W ubiegłym tygodniu rząd Szwecji zdecydował, że siły zbrojne tego kraju będą mogły kupić 24 haubice samochodowe Archer. Otwiera to również drogę do podobnej decyzji Norwegii i podwojenia zamówienia.
Dzięki decyzji rządu, program modernizacji szwedzkiej artylerii rozwija się zgodnie z wcześniejszymi zamierzeniami. Pierwsze prace nad znalezieniem następcy dla starzejących się, ciągnionych FH77 rozpoczęto w 1995. W 2002 oficjalnie rozpoczęto program Archer - budowy nowoczesnej haubicy, osadzonej na podwoziu samochodowym i wyposażonej w działo o długości 52 kalibrów. Dwa lata później zdecydowano o budowie 2 prototypów, które służą do testów oraz stworzenia wersji, zgodnie z wymogami norweskich sił zbrojnych (Oslo przystąpiło do programu, pokrywając część kosztów prac B+R).
W lipcu bieżącego roku producent, szwedzkie zakłady BAE Systems, zaprezentował pierwszy z dwóch prototypów, przeznaczonych dla Szwecji. Drugi znajduje się w ostatniej fazie montażu i jest zgodny ze specyfikacją norweską (zobacz: Prototyp Archera). Oba posłużą jako wzorce dla maszyn seryjnych.
Ubiegłotygodniowa decyzja rządu w Sztokholmie likwiduje ostatnią, polityczna barierę przed programem. Przesądza to również podobne kroki władz w Oslo. Tym bardziej, że jeszcze późną wiosną aprobatę dla zakupu 24 dział wyraził miejscowy parlament.