Ministerstwo Obrony Republiki Czeskiej zamierza zakupić więcej śmigłowców Bell UH-1Y Venom i AH-1Z Viper. Według minister obrony Jany Černochovej rosyjska inwazja na Ukrainę udowodniła, że czeska flota śmigłowców będących już w służbie i zamówionych jest niewystarczająca.
Kwestia możliwości zakupu dodatkowych śmigłowców była dyskutowana w czasie spotkania czeskiej minister obrony z amerykańskim sekretarzem obrony Lloydem Austinem. Ich zakup ma być jednym z kroków w kierunku osiągnięcia przez Czechy oczekiwanego przez NATO poziomu wydatków na obronność stanowiącego 2% PKB.
Pierwszy kontrakt na 8 UH-1Y i 4 AH-1Z został podpisany przez ministra obrony Lubomíra Metnara w grudniu 2019. Umowa na śmigłowce ma wartość 650 mln USD i jest to największy w historii Czech zakup uzbrojenia w USA. Kwota ta obejmuje również szkolenie personelu latającego i technicznego oraz pakiet logistyczny. Śmigłowce kupiono bez przetargu, na podstawie negocjacji z trzema wybranymi producentami, a poza UH-1Y i AH-1Z rozważano także kandydatury UH-60 i AW139M.
Nie ujawniono o jakiej liczbie nowych śmigłowców rozmawiali tym razem przedstawiciele Czech i USA. Według nieoficjalnych informacji może chodzić o kolejnych 12 egzemplarzy, ale nie wiadomo w jakich proporcjach. Wydaje się, że Czesi powinni przede wszystkim zwiększyć liczbę AH-1Z, ponieważ uwzględniając remonty, prace serwisowe i niespodziewane awarie można zakładać, że przy 4 posiadanych śmigłowcach w gotowości operacyjnej będą pozostawały tylko 2 lub 3 maszyny.
Śmigłowce będą wykorzystywane do transportu żołnierzy i zaopatrzenia, bezpośredniego wsparcia ogniowego, rozpoznania i ewakuacji medycznej – w tym w ramach powszechnego państwowego systemu ratownictwa (Produkcja UH-1Y dla Czech , 2021-07-22).