Przedstawiciele Raytheona poinformowali o wynikach testów wykorzystania pocisków AIM-9X do atakowania celów powierzchniowych. Do tej pory przeprowadzono trzy, zakończone sukcesem próby.
AIM-9X, pocisk powietrze-powietrze krótkiego zasięgu, posiada głowicę bojową o masie 11 kg. Odpowiada to w przybliżeniu ładunkowi wybuchowemu pocisków artylerii ciężkiej.
Własność ta została wykorzystana przez Raytheona do prób wykorzystania AIM-9X do atakowania celów powierzchniowych. Przedstawiciele przedsiębiorstwa ujawnili 9 grudnia, że nieznacznie zmodernizowali oprogramowanie komputera pocisku (Uniwersalne AIM-9X), dostosowując go do atakowania małych, poruszających się celów, pozostawiających ślad termiczny.
Pierwszą próbę przeprowadzono w marcu 2007, kiedy z pokładu F-15C odpalono pocisk do jadącego transportera opancerzonego, uzyskując trafienie i niszcząc cel. Drugi test odbył się w kwietniu 2008, tym razem w stosunku do poruszającej się z dużą prędkością łodzi motorowej. Również uzyskano trafienie. Łódź zatonęła. Pocisk odpalono z samolotu F-16C.
Ostatnia próba miała miejsce w Zatoce Meksykańskiej, 23 września bieżącego roku. Celem była również poruszająca się łódź motorowa, a nosicielem pocisku F-16C. Test zakończył się takim samym, pozytywnym rezultatem.
Przedstawiciele Raytheona uważają, że dotychczasowe wyniki pozwalają na zaproponowanie wojsku wprowadzenia zmian do oprogramowania, dzięki czemu możliwym będzie rozszerzenie możliwości wykorzystania pocisków AIM-9X i uzyskaniu dodatkowych zdolności przy umiarkowanej cenie.