Jak poinformował wczoraj, 8 stycznia 2023, prezydent Serbii Aleksandar Vučić, dowodzona przez NATO misja pokojowa Kosovo Force (KFOR) odmówiła Serbii powrotu serbskich wojsk i formacji policyjnych do regionu Kosowa i Metohiji. Jest to odpowiedź na oficjalne zapytanie Serbii z 16 grudnia 2022 w sprawie powrotu do 1000 żołnierzy i funkcjonariuszy policji do obszarów Kosowa zamieszkałych głównie przez Serbów. Negatywnej odpowiedzi spodziewano się od początku.
– KFOR odpowiedziały, że nie widzą potrzeby powrotu sił zbrojnych Serbii na obszar Kosowa i Metohiji [Konstytucja Serbii uznaje Kosowo i Metohiję jako dwie autonomiczne prowincje Serbii – przyp. red.] odnosząc się do rezolucji ONZ nr 1244 i dodając, że zgodnie z nią odgrywają swoją rolę – powiedział Vučić w lokalnej telewizji Pink.
Serbia wycofała swoje wojska z Kosowa po 11 tygodniach nalotów NATO i po przyjęciu 10 czerwca 1999 Rezolucji Rady Bezpieczeństwa ONZ 1244, która zakończyła wojnę. Dokument przyjmował zgodę Federalnej Republiki Jugosławii (FRJ, złożonej z Serbii i Czarnogóry) na przyjęcie zasad politycznego rozwiązania kryzysu w Kosowie. Chodziło również o jak najszybsze zakończenie przemocy i wycofanie wojska, policji i formacji paramilitarnych.
Rezolucja potwierdzała zaangażowanie państw członkowskich ONZ we wsparcie suwerenności i integralności FRJ i innych państw regionu a także w celu rozbrojenia Armii Wyzwolenia Kosowa. Zawierała również wezwanie do zbudowania znacznej autonomii Kosowa i ustanowienia w nim funkcjonującej samoadministracji. Co ważne, dokument przewiduje powrót serbskich sił bezpieczeństwa do pełnienia roli utrzymania łączności z wojskami międzynarodowymi, rozminowania, utrzymania obecności na kluczowych przejściach granicznych i ochronę miejsc serbskiego dziedzictwa narodowego.
Decyzja NATO o odrzuceniu serbskiego wniosku o powrót formacji mundurowych do Kosowa jest już drugą w historii. Pierwsza taka sytuacja miała miejsce w lutym 2003, kiedy wniosek złożył ówczesny premier Serbii Zoran Djindjic. Wówczas NATO również odmówiło, twierdząc, że nie ma wymogu ani konieczności działania w Kosowie wojsk innych niż operujące tam siły KFOR.
Zapytanie w sprawie powrotu serbskiego wojska na terytorium Kosowa było związane z ponownym napięciem na linii Belgrad – Prisztina. Zaczęło się latem 2022, kiedy władze Kosowa chciały zakazać używania w kraju serbskich tablic rejestracyjnych pojazdów. Spowodowało to odpowiedź władz Serbii, a także serbskiej ludności zamieszkującej Kosowo. W wyniku protestu ludność zbudowała blokady drogowe na północy Kosowa. Oba państwa postawiły w stan gotowości wojsko i siły bezpieczeństwa. Ostatecznie kryzys udało się zażegnać a wojska KFOR 5 stycznia 2023 zakończyły usuwanie barykad (PR-DC rozwija bezzałogowce, 2022-12-08).