Linie Ryanair ogłosiły wczoraj, 25 stycznia 2023, że po 4 latach wracają na warszawskie Lotnisko Chopina. Irlandzki przewoźnik zamierza uruchomić ze stolicy 5 nowych tras w sezonie letnim 2023 – do Alicante, Palmy i Wiednia (4 loty w tygodniu) oraz do Brukseli-Charleroi (3 rejsy tygodniowo) i Pafos (1 lot w tygodniu).
Jak podają linie w oficjalnym komunikacie, nowe trasy na Lotnisku Chopina umacniają pozycję Ryanair jako linii lotniczej nr 1 w Polsce z ponad 35-% udziałem w rynku. Niestety, odbywa się to kosztem lotniska Warszawa-Modlin, którego zarząd i regionalne władze z niezrozumiałych powodów nie są zainteresowane długofalowym rozwojem Ryanair w tym porcie. Ryanair generuje 3 tysiące miejsc pracy w regionie, a także oferuje bogatą siatkę połączeń w postaci 430 lotów tygodniowo na ponad 50 trasach z Modlina. Władze lotniska i regionu, nie podejmując współpracy z irlandzkimi liniami co do dalszego rozwoju, ignorują ryzyko utraty nowych tras (jak również istniejących połączeń) na rzecz sąsiednich lotnisk, takich jak Lotnisko Chopina.
Michal Kaczmarzyk z Ryanair, prezes linii Buzz (spółki-córki Ryanair), skomentował: Cieszymy się z powrotu na Lotnisko Chopina i otwarcia 5 nowych tras […]. Szkoda jednak, że musi się to odbywać kosztem Warszawy-Modlin i regionu. Z niezrozumiałych powodów, zarówno zarząd lotniska, jak i władze regionalne, ignorują Ryanair […] i odmawiają zaangażowania się w rozwój lotniska Warszawa-Modlin […] (Odbudowa ruchu w Modlinie, 2023-01-23).