Altair


Autoryzacja


Resetuj hasło

Cessna na autostradzie

Lotnictwo cywilne, 24 lutego 2010

60-letni Joseph DuRousseau Jr. został zmuszony w poniedziałek do awaryjnego lądowania na autostradzie niedaleko amerykańskiego Reno. Nikt nie odniósł obrażeń.

</span>Awaryjne lądowanie Cessny 172 spowodowało zamknięcie autostrady międzystanowej I-80 na kilka godzin. Na szczęście, nikomu nic się nie stało / Zdjęcie: rgj.com

Joseph DuRousseau Jr., zastępca szefa straży pożarnej w 220-tysiecznym Reno, wracał z Meksyku, skąd przywoził 3 znajome, biorące udział w akcji bezpłatnego leczenia w krajach Ameryki Łacińskiej.

Według oświadczenia pilota, na kilkanaście kilometrów od docelowego Reno-Tahoe International Airport, już w czasie podchodzenia do lądowania, przełączył on zasilanie paliwa na bardziej pełny zbiornik. W tym momencie - ok. 10.20 czasu miejscowego - silnik przestał pracować i nie dał się już uruchomić.

W związku z tym DuRousseau zdecydował się na awaryjne lądowanie na pobliskiej, dwupasmowej autostradzie międzystanowej. Część kierowców, widząc lądującą awionetkę, zmniejszył prędkość, inni, znajdujący się z przodu, znacznie przyspieszyli, tworząc wolną przestrzeń dla samolotu.

Pilot musiał jednak znacznie zmniejszyć prędkość i przyziemienie nie przebiegło bezproblemowo. Uszkodzeniu uległ ogon oraz ster wysokości. Nikt nie odniósł jednak obrażeń.

Trwa dochodzenie w sprawie przyczyn wypadku. Prawdopodobnie była nią usterka techniczna. Samolot został wyprodukowany w 1957. Możliwym jest jednak również zamarznięcie elementów instalacji paliwowej.

Wydarzenie to jest bardzo podobne do incydentu w rejonie Lake Placid. We wrześniu 2008 na tamtejszej I-87 wylądował 25-letni instruktor, również po awarii silnika w Beechcraft Bonanzie 35. Pilot wykonał jednak lądowanie perfekcyjnie (zobacz: Lądowanie na autostradzie).


Powiązane wiadomości


Drukuj Góra
www.altair.com.pl

© Wszelkie prawa zastrzeżone, 2007-2024 Altair Agencja Lotnicza Sp. z o. o.