Przedstawiciele BAE Systems poinformowali wczoraj, że brytyjskie ministerstwo obrony wydało decyzję o wstępnej akceptacji morskich Nimrodów MRA4 i rozpoczęciu szkolenia załóg.
Kiedy w grudniu 1996 resort obrony zlecił gruntowną modernizację 21 morskich Nimrodów MR2, zakładano, że pierwsze z nich wejdą do służby w 2004. Konieczność faktycznej odbudowy niemal całego płatowca, wymiany silników, awioniki, wraz ze stworzeniem zaawansowanych technicznie systemów rozpoznania, spowodowały jednak poważne opóźnienie, zaś wzrost kosztów - zmniejszenie liczby przebudowanych maszyn. Według umowy z lipca 2006 BAE Systems zobowiązała się do dostarczenia 9 egz. seryjnych (zobacz również: Program Nimroda jest zagrożony).
Pierwszy samolot, który ma wejść do służby, oznaczony PA04 (poprzednie numery przypisano maszynom prototypowym), został oblatany 10 września ubiegłego roku. Dotychczasowy, pozytywny przebieg prób pozwolił wczoraj przedstawicielom RAF ogłosić decyzję o zezwoleniu na rozpoczęcie szkolenia załóg i mechaników oraz wydać wstępną akceptację typu. Osiągnięcie gotowości operacyjnej musi być jednak jeszcze poprzedzone szeregiem dodatkowych prób.
Program testów mógłby być przyspieszony. 8 marca odbył swój pierwszy lot PA05, drugi egz. seryjny. Pozostałe 7 samolotów jest budowane zgodnie z harmonogramem. Niestety, obecne oszczędności budżetowe powodują, że proces przyjęcia ich do służby został opóźniony, tym razem z winy ministerstwa obrony, aż do 2012.
Mimo tego już latem pierwszy z seryjnych Nimrodów zostanie skierowany do docelowej bazy RAF w Kinloss, gdzie niedługo potem powinna zostać ogłoszona jego wstępna gotowość operacyjna. Pozwoli to na szkolenie załóg i mechaników obsług naziemnej w prawie pełnym zakresie.