Według The Financial Times, brytyjskie ministerstwo obrony wybrało General Dynamics, jako dostawcę nowych czołgów rozpoznawczych.
FT doniósł wczoraj, że już wkrótce brytyjski minister obrony ogłosi zwycięstwo General Dynamics, której brytyjskie zakłady, w kooperacji z lokalną spółką Lockheed Martina, oferują pochodną bwp ASCOD, w przetargu na czołg rozpoznawczy, następcę 8-tonowych Scimitarów.
Przetarg rozpoczął się oficjalnie w lipcu ubiegłego roku. Resort obrony zaprosił do niego BAE Systems i brytyjską filię General Dynamics (zobacz: Walka o następcę Scimitarów). Pierwszy koncern zaproponował czołg, oparty o konstrukcję szwedzkiego bwp CV90. Ujawniono, że opracowany już demonstrator ma obniżoną sylwetkę, skrócony kadłub i nową wieżę (zobacz: CV90 dla FRES).
Amerykański konkurent zaproponował natomiast pojazd, oparty o bwp ASCOD, który występuje w Hiszpanii pod nazwą Pizarro, zaś w Austrii - Ulan. Wóz jest bowiem owocem współpracy obu państw, jednak General Dynamics zyskała prawa do konstrukcji po wykupieniu obu spółek.
Brytyjskie zakłady koncernu zaproponowały zmodernizowany pojazd, natomiast spółka, należąca do Lockheed Martina, opracowała nową wieżę. Oba konkurencyjne wozy wyposażono w Case Telescoped Weapon System (CTWS), 40-mm armatę automatyczną zasilaną amunicją teleskopową (nabój z pociskiem całkowicie ukrytym w łusce), produkowaną przez CTA International, joint-venture BAE Systems i francuskiego Nextera (zobacz: ASCOD 2 w brytyjskim przetargu).
W przypadku potwierdzenia się doniesień The Financial Times, znacznie pogorszy się sytuacja branży pancernej BAE Systems. Koncern został już zmuszony do zamknięcia 3 zakładów i zwolnienia kilkuset pracowników. W ostatnim okresie stracił część zamówień na opancerzone transportery przegubowe, na rzecz singapurskich wozów rodziny Bronco (zobacz: Prezentacja Warthoga). Możliwym jest również utrata przygotowywanego zamówienia na głęboką modernizację bwp Warrior. W tym przedsięwzięciu konkurentem jest również General Dynamics. Dziennikarze FT twierdzą jednak, że rozpisanie przetargu modernizacyjnego może opóźnić się o rok, z powodu problemów budżetowych.