Tajwan nadal stara się zmodernizować leciwe czołgi podstawowe M60A3 TTS montując w nichm.in. nowe silniki. Konieczność zmiany dotychczasowej jednostki napędowej wynika z szerszego zakresu modernizacji tych czołgów, a w szczególności poprawy ich opancerzenia i montażu nowej optoelektroniki, wymagającej większej mocy i sprawniejszego układu zasilania.
Tajpej skorzysta z amerykańskiej oferty wymiany obecnych silników AVDS-1790-2C o mocy 750 KM w 400 czołgach (z 460 posiadanych) na mocniejsze. Nowe AVDS-1790-8CR o mocy 1050 KM poprawią przede wszystkim mobilność tych wozów. M60A3 TTS wyposażone zostaną w nową głowicę optoelektroniczną z kamerą termowizyjną, kamerą CCD i sko wraz z dalmierzem laserowym. Planuje się również unowocześnienie innych systemów, w tym komputera balistycznego i układu napędowego wieży.
Nowe silniki mają mniej więcej taką samą budowę i rozmiary jak oryginał, co nie wymusi zmian konstrukcyjnych i powinno wyeliminować wszelkie problemy z montażem i integracją. Program modernizacji nie będzie jednak bezproblemowy i prawdopodobnie napotka kilka utrudnień, w szczególności związanych z łańcuchem dostaw i logistyką, biorąc pod uwagę, że ani czołgi, ani silniki nie są produkowane na Tajwanie.
Modernizacja odbywa się w oczekiwaniu na przybycie 108 zamówionych w USA czołgów M1A2T Abrams w ciągu najbliższych trzech lat. Harmonogram dostaw zakłada, że 38 czołgów ma dotrzeć w 2024, 42 w 2025 i 28 w 2026. Zakup będzie kosztować tajwańskiego podatnika 2,2 mld USD.
Wojska lądowe Tajwanu mogą pełnić istotną rolę w ewentualnej obronie wyspiarskiego kraju w czasie potencjalnego konfliktu, gdy wojska Chińskiej Republiki Ludowej zaczną wdzierać się w tajwański interior. Dlatego też muszą dysponować odpowiednim potencjałem, mimo że priorytet w zakupach przyznano marynarce wojennej i obronie powietrznej.
Wojska lądowe wymagają więc dodatkowego finansowania. Tym bardzie, że w raporcie BBC z 6 listopada napisano: Tajwan jest żałośnie słabo przygotowany na chiński atak. Wojska lądowe mają setki starzejących się czołgów, ale zbyt mało nowoczesnych systemów rakietowych. Struktura dowodzenia, taktyka i doktryna nie były aktualizowane od pół wieku. Wiele jednostek na pierwszej linii frontu dysponuje jedynie 60% pożądanego stanu ilościowego (Nowy napęd tajwańskich M60A3, 2023-03-08).