Siły zbrojne Federacji Rosyjskiej przeprowadziły testy systemu obrony powietrznej S-500 Promietiej mający sprawdzić jego możliwości do zwalczania celów hipersonicznych. Próby miały się zakończyć sukcesem potwierdzając takie zdolności, o czym poinformowała Izwiestija powołując się na źródła w rosyjskim resorcie obrony.
S-500 miał skutecznie śledzić a następnie razić cele hipersoniczne, zarówno te istniejące, jak też systemy jakie mogą wejść do uzbrojenia w przyszłości (takie jak pojazdy Awangard). Testy miały być podzielone na kilka etapów. Według dziennikarza portalu Militaryrussia Dmitrija Korniewa, za skuteczność Pomietieja ma odpowiadać nowa stacja radiolokacyjna i wydajny system kierowania o dużej mocy obliczeniowej. Niezbędnym elementem jaki przesądza o zdolnościach są też efektory o wysokiej manewrowości, co jest konieczne w konfrontacji z bronią hipersoniczną.
Rosjanie deklarują, że S-500 nie zastąpi, lecz uzupełni systemy S-400. Oba zestawy mogą też współpracować ze sobą i używać częściowo tych samych pocisków. Promietiej ma mieć jednak znacznie większy potencjał bojowy, umożliwiający zwalczania nawet międzykontynentalnych pocisków balistycznych. Oficjalnie charakterystyki tego kompleksu wciąż nie zostały ujawnione przez Rosjan (Kontrakty na 522 mld rubli na Armija-2022, 2022-08-17, Rosja zamierza rozwijać S-550, 2021-11-16).