Ukraińska agencja antykorupcyjna – NABU ujawniła szczegóły zarzutów wobec Dmytro Peregudowa – byłego szefa państwowej korporacji Ukroboronprom (Defraudacja środków Ukroboronpromu, 2025-02-21). Dotyczą one środków wartych 46 mln USD. Peregudow jest podejrzany o pranie pieniędzy za pośrednictwem podmiotów operujących we Francji. Okazuje się jednak, że działo się to wiele lat temu, jeszcze przed przewrotem na Ukrainie.
Urodzony 9 marca 1972 w Kijowie Dmytro Peregudow w 1997 ukończył Kijowski Narodowy Uniwersytet Handlu i Ekonomii. Zatrudnił się wówczas w państwowym przedsiębiorstwie Ukrspetseksport. W 2002 Peregudow zaocznie ukończył Narodowy Uniwersytet Lotniczy, w zakresie Produkcja, obsługa techniczna, naprawa samolotów i silników. W 2003 został kandydatem nauk technicznych.
W lutym 2012 Peregudow został mianowany przez prezydenta Wiktora Janukowycza dyrektorem generalnym państwowej korporacji Ukroboronprom. 12 lipca 2013 został odwołany ze stanowiska dyrektora Ukrspetseksportu. 11 listopada 2016 opuścił Ukrainę samolotem lecącym z Kijowa do Paryża. Od tego czasu pozostaje uciekinierem.
Pełniąc funkcję dyrektora Ukrspetseksportu Peregudow patronował zawarciu umów pomiędzy państwowym, specjalistycznym przedsiębiorstwem handlu zagranicznego Progress a irackim Ministerstwem Obrony. Chodziło o naprawę śmigłowca Mi-8T za 3,6 mln USD; dostawę 6 samolotów An-32B o wartości 99 mln USD oraz 420 kołowych transporterów opancerzonych BTR-4 i pojazdów na nich opartych o wartości 457,5 mln USD. Zawarto wówczas umowy agencyjne z Mirage Sarl, Paragon Impex oraz umowę cesji z Lionel Europe Corporation, a także szereg dodatkowych umów na rzecz rzekomo świadczonych usług konsultingowych. Następnie, na podstawie tych umów i podpisanych certyfikatów, środki w wysokości 23,49 mln USD, należące do przedsiębiorstw ukraińskich, zostały przelane na konta Mirage Sarl, Paragon Impex Ltd i Lionel Europe Corporation. Według NABU, Peregudow działał wówczas w zmowie z innymi osobami. Łączna kwota transferów przekroczyła 46 mln USD.
Część tych środków – co najmniej 13 mln euro – przeszła przez szereg podmiotów tranzytowych i trafiła na konta podejrzanego. Później Peregudow wykorzystał je do zakupu luksusowych nieruchomości we Francji, Zostały one obecnie zajęte przez sąd francuski. Jak pisaliśmy wcześniej, NABU domaga się ekstradycji podejrzanego na Ukrainę.