Przedsiębiorstwo BlueHalo ogłosiło przeprowadzenie strzelania opracowanego przez siebie niskokosztowego pocisku do zwalczania bsl Freedom Eagle-1 (FE-1). Strzelanie miało zakończyć się sukcesem, a FE-1 spełnił stawiane przed nim wymagania.
Pierwsze strzelanie odbyło się w styczniu br. na poligonie Yuma Proving Ground. Odpalono wówczas 3 pociski. W każdym z nich FE-1 zadziałał zgodnie z planem. Testy pozwoliły zebrać cenne dane, w tym nagrania wideo, odczyty radarowe i pochodzące z innych źródeł. Dane posłużą do dokładniejszej oceny kierowania, nawigacji i systemów sterowania FE-1. BlueHalo podkreśla, że pierwszy lot FE-1 nastąpił po zaledwie 107 dniach od zaprojektowania pocisku.
Szybki rozwój efektora wynika z wyboru BlueHalo jako jednego z dwóch oferentów w postępowaniu US Army. Przedsiębiorstwo zostało wskazane w czerwcu ub. r. w ramach programu Next-Generation C-UAS Missile (NGCM), mającego skutkować wdrożeniem niskokosztowego środka zwalczania bsl tzw. Grupy 3 i powyżej.
Błyskawiczna ścieżka rozwoju FE-1 skutkowała tym, że sierpniu zrealizowano testy dwuimpulsowego silnika rakietowego pocisku. Z kolei w grudniu przedsiębiorstwo testowało przeznaczoną dla niego głowicę bojową. FE-1 ma zostać zademonstrowany potencjalnemu użytkownikowi na poligonie w III kw. 2025.
Parametry FE-1, w tym zasięg i sposób naprowadzania, nie są na razie ujawniane (JLTV niebawem z laserami, 2023-11-16).