Jemeński Narodowy Ruch Oporu (National Resistance Forces, NRF) generała Tariqa Saleha (kontrolujący część prowincji Taiz, w tym port Mocha w południowo-zachodnim Jemenie) przechwycił statek przewożący irańską broń i komponenty do niej. Ładunek był przeznaczony dla ugrupowania Ansar Allah (Huti, Atak Huti na lotnisko Ben Guriona, 2025-05-04). NRF to jedna z frakcji wchodzących w skład uznawanego przez ONZ rządu Jemenu.
W przechwyconym ładunku znaleziono m.in. nowy irański lekki pocisk manewrujący, znany pod jemeńską nazwą Sejil. Huti pokazali go po raz pierwszy na paradzie w 2023. W samym Iranie pocisk nie został jeszcze oficjalnie zaprezentowany, a jego oryginalna nazwa nie jest znana.
Przechwycony ładunek jest największy w historii znanych dostaw dla Huti. Jego masa została oszacowana 750 tys. kg. Wśród przewożonego przez statek sprzętu były morskie i lotnicze systemy rakietowe, system obrony powietrznej, nowoczesne radary, bezzałogowce, urządzenia podsłuchowe, pociski przeciwpancerne, celowniki i karabiny snajperskie, a także amunicja.
Wśród komponentów znajdujących się na statku było wiele podzespołów wyprodukowanych w ChRL. To m.in. silniki do bezzałogowców i systemy elektroniczne. Znaleziono także akumulatory produkowane w Republice Korei.
To nie pierwszy tego typu incydent ogłoszony przez Narodowy Ruch Oporu. Według oświadczenia gen. Saleha, ostatnia podobna operacja miała miejsce zaledwie 5 dni temu. Na Morzu Czerwonym przechwycono wówczas ładunek broni średniej wielkości. Także siły morskie USA i ich sojuszników (Brytyjczycy przechwycili kontrabandę dla Huti, 2023-03-09) wielokrotnie informowały o przejęciu uzbrojenia na statkach pochodzących z Iranu i prawdopodobnie przeznaczonych do Jemenu.