W katastrofie śmigłowca Sikorsky UH-60 Black Hawk w Afganistanie zginęło 9 żołnierzy amerykańskich i jeden Afgańczyk.
Według CBS News śmigłowcem, który rozbił się dziś nad ranem w prowincji Zabul w Afganistanie (Katastrofa śmigłowca w Afganistanie, 2010-09-21), był UH-60 Black Hawk. Na jego pokładzie znajdowali się żołnierze wykonujący misję specjalną. Według agencji, w katastrofie zginęło 9 żołnierzy amerykańskich i jeden afgański (pierwotnie podawano, że zginęło 9 żołnierzy).
Wkrótce po katastrofie talibowie poinformowali, że śmigłowiec został zestrzelony przez ich bojowników. Dowództwo sił NATO i Pentagon zaprzeczają tej wersji. Oficjalnie podają, że śmigłowiec uległ wypadkowi.
Poprzednio Black Hawk rozbił się w Afganistanie 9 czerwca 2010. Doszło do tego w czasie akcji ewakuacji 2 żołnierzy brytyjskich z Sangin. Śmigłowiec miał zostać zestrzelony dwoma pociskami z granatników przeciwpancernych. Zginęło wówczas 4 członków amerykańskiego personelu wojskowego.