Japonia zwiększy liczbę okrętów podwodnych z 16 do 22, ulokuje bazy wojskowe na mniejszych wyspach i utworzy siły natychmiastowego reagowania. Powodem są zbrojenia Chin.
W bieżącym tygodniu zostanie opublikowany zarys narodowego planu obrony, dokument, który stanie się podstawą planowania wojskowego na najbliższe lata. Według dostępnych informacji, ujęte w nim zostały także znane już przedsięwzięcia, w tym rozmieszczanie baterii pocisków systemu Patriot, dla obrony głównych aglomeracji przed potencjalnym atakiem rakietowym ze strony Korei Północnej (zobacz: Patriot PAC-3 w centrum Tokio).
Założono również, że jednostki wojskowe, różnych rodzajów sił zbrojnych, zostaną rozlokowane na wyspach, które nie mają do tej pory garnizonów. Celem tego przedsięwzięcia ma być przede wszystkim zaakcentowanie obecności wojskowej w rejonach, do których roszczą pretensje inne państwa.
Z ryzykiem wybuchu konfliktu na małą skalę lub konieczności przeprowadzenia udanego pokazu siły, związany jest postulat stworzenia jednostek natychmiastowego reagowania. Przypomnijmy, że identyczne działania podjęły ostatnio władze Szwecji, w związku z krystalizującym się sporem krajów skandynawskich z Rosją o strefę wpływów gospodarczych w Arktyce (zobacz: Reforma szwedzkiej armii).
Istotne zmiany mają dotyczyć marynarki wojennej. Jest ona jedną z największych na świecie, i drugą - po chińskiej - w Azji. Posiada 110 okrętów wojennych o łącznej wyporności ok. 430 tys. t.
16 z nich to okręty podwodne 3 typów: Harushio (3 egz. w służbie operacyjnej, 2 jednostki szkolne), Oyashio (11 egz.) i Sōryū (2 egz., 3 kolejne w budowie). Uznano, że jest ich zbyt mało, by zabezpieczyć się przed wzrastającym potencjałem marynarki wojennej ChRL.
Nie chodzi przy tym o jej liczebność - która już dawno przekroczyła potencjał floty japońskiej (Chińczycy posiadają np. ok. 60 OP) - ale o wprowadzanie do służby nowoczesnych okrętów, które mogą nawiązywać równorzędną walkę z jednostkami japońskimi.
Zwiększenie liczby okrętów podwodnych będzie realizowane przez wstrzymanie wycofywania starszych jednostek, przy kontynuowaniu produkcji najnowszych Sōryū. W istocie ich poprzednicy to nadal względnie nowoczesne konstrukcje - najstarsze z nich przyjęto do służby zaledwie w 1993.