Reklama
Reklama

Niemiecki rząd zawarł porozumienie z Airbusem odnośnie zakupu ciężkich samolotów transportowych A400M. Berlin kupi 53 egz., jednak 13 z nich z przeznaczeniem do reeksportu.

Program A400M przetrwał opóźnienia i kryzys gospodarczy dlatego, że jest jednym ze sztandarowych przedsięwzięć UE. Ciężkie samoloty są konieczne do uzyskania przez kraje członkowskie zdolności do realizowania zadań transportu w wymiarze strategicznym i uniezależnienia się w tej kwestii od lotnictwa USA / Zdjęcie: Airbus

Według pierwotnych planów, Niemcy miały zamówić 60 samolotów. Po ostatnich rozmowach między państwami uczestniczącymi w programie budowy A400M, agencję OCCAR i Airbusem, ustalono zwiększenie ceny jednostkowej maszyn i - częściowo - ograniczenie zamówień. W przypadku Berlina do 53 egz. (zobacz również: A400M - finalne porozumienie).

Szczegółowe negocjacje zakończyły się jednak kolejnymi redukcjami niemieckiego zamówienia. Władze RFN nie mogły już zmienić ogólnych ustaleń. Stwierdzono natomiast, że 13 z pozyskanych samolotów zostanie zaoferowana krajom trzecim. Oznacza to faktyczne zmniejszenie liczby kupowanych przez Luftwaffe maszyn do 40 sztuk.

Stanowisko to wynika z dwóch podstawowych przesłanek. Po pierwsze, zmniejszy się liczebność Bundeswehry, z 247 o 62 tys. żołnierzy (zobacz: 185 tysięcy żołnierzy). Po drugie, konieczność redukcji deficytu budżetu federalnego, wymusiła drastyczne cięcia dostaw sprzętu wojskowego. Ministerstwo obrony planuje np. zmniejszyć zamówienia na śmigłowce uderzeniowe Tiger z 80 do 40 egz., zaś na bwp Puma z 420 do 280 wozów (zobacz: Sprzętowe cięcia Bundeswehry).

Program A400M przetrwał opóźnienia i kryzys gospodarczy dlatego, że jest jednym ze sztandarowych przedsięwzięć UE. Ciężkie samoloty są konieczne do uzyskania przez kraje członkowskie zdolności do realizowania zadań transportu w wymiarze strategicznym i uniezależnienia się w tej kwestii od lotnictwa USA / Zdjęcie: Airbus

Według pierwotnych planów, Niemcy miały zamówić 60 samolotów. Po ostatnich rozmowach między państwami uczestniczącymi w programie budowy A400M, agencję OCCAR i Airbusem, ustalono zwiększenie ceny jednostkowej maszyn i - częściowo - ograniczenie zamówień. W przypadku Berlina do 53 egz. (zobacz również: A400M - finalne porozumienie).

Szczegółowe negocjacje zakończyły się jednak kolejnymi redukcjami niemieckiego zamówienia. Władze RFN nie mogły już zmienić ogólnych ustaleń. Stwierdzono natomiast, że 13 z pozyskanych samolotów zostanie zaoferowana krajom trzecim. Oznacza to faktyczne zmniejszenie liczby kupowanych przez Luftwaffe maszyn do 40 sztuk.

Stanowisko to wynika z dwóch podstawowych przesłanek. Po pierwsze, zmniejszy się liczebność Bundeswehry, z 247 o 62 tys. żołnierzy (zobacz: 185 tysięcy żołnierzy). Po drugie, konieczność redukcji deficytu budżetu federalnego, wymusiła drastyczne cięcia dostaw sprzętu wojskowego. Ministerstwo obrony planuje np. zmniejszyć zamówienia na śmigłowce uderzeniowe Tiger z 80 do 40 egz., zaś na bwp Puma z 420 do 280 wozów (zobacz: Sprzętowe cięcia Bundeswehry).

Reklama
Reklama

Powiązane wiadomości

Udostepnij

Reklama
Reklama

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz samodzielnie określić warunki przechowywania lub dostępu plików cookie w Twojej przeglądarce.