Dzisiaj po południu, z powodu braku paliwa, ma Malcie lądowały przymusowo dwa francuskie Mirage F1. Prawdopodobnie prowadziły misję rozpoznawczą w rejonie Libii.
Dwa feralne samoloty. Maszyny zostały zatankowane i mają odlecieć do macierzystej bazy / Zdjęcie: timesofmalta.com
Lądowanie nastąpiło o 14:05, po uzyskaniu zgody miejscowych władz. Piloci dwóch Mirage F1 prosili o możliwość lądowania, ze względu na zbyt mały zapas paliwa.
Po wylądowaniu obsługa zatankowała maszyny, które mają odlecieć do macierzystej bazy, prawdopodobnie na Korsyce. Na razie nie ujawniono żadnych dalszych szczegółów.
Mimo, że Malta pozostaje neutralna w libijskim konflikcie, już dwukrotnie musiała przyjmować samoloty bojowe. 21 lutego przybyły tam dla libijskie myśliwce, których piloci nie chcieli atakować rebeliantów (zobacz: Libijskie myśliwce na Malcie). Zarówno wtedy, jak i dzisiaj, lądowała para Mirage F1.