Wczoraj w Stoczni Czarnomorskiej z udziałem prezydenta Ukrainy Wiktora Janukowycza odbyła się uroczystość położenia stępki pod korwetę proj. 58250. Pierwszą z czterech planowanych do 2021.
Uroczystość położenia stępki pod pierwszą korwetę proj. 58250 odbyła się w GAHK Czarnomorskij Sudostroitielnyj Zawod w Nikołajewie (od 2007 własność w 90,25% państwowego OAO Chersonskij Sudostroitielnyj Zawod). Poza wieloma lokalnymi osobistościami wziął w niej udział prezydent Ukrainy Wiktor Janukowycz, minister obrony Michaiło Jeżel i dowódca ukraińskiej marynarki wojennej adm. Wiktor Maksimow.
Stocznia w Nikołajewie w grudniu 2009 wygrała przetarg ministerstwa obrony na budowę nowej korwety. Początkowo jednak nie było na ten cel środków w budżecie (Bez pieniędzy na An-70, Mi-24 i korwetę, 2010-11-17). USA usiłowały w tym czasie wymusić na Ukrainie zakup dwóch starych fregat (podobnych do złomu przejętego przez Polskę, ORP Pułaski - pływający złom, 2009-02-25, Stare fregaty USA dla Ukrainy (2008-11-28). Dopiero, gdy skrajnie proamerykańskiego prezydenta Wiktora Juszczenkę (przypominającego pod tym względem Lecha Kaczyńskiego), zamieszanego w niejasne transakcje uzbrojeniem (Ukraiński eksport do Gruzji trwa, 2009-11-09), zastąpił Janukowycz, rząd Ukrainy na program budowy korwet przeznaczył 16,22 mld hrywien (ponad 2 mld USD). Zgodnie z rządowym programem celowym z marca 2010, do 2021 ma powstać seria 4 korwet (Ukraina zbuduje 4 korwety, 2011-03-12).
Wytwarzane komponentów pierwszej sekcji okrętu rozpoczęto w marcu 2010. Korweta, pod którą stępkę położono wczoraj - Wołodymir Welikij (nr fabr. 01701), ma zostać zwodowana do 2015, a wejść do służby w 2016. Większość wyposażenia i uzbrojenia korwet proj. 58250 ma pochodzić od dostawców zagranicznych.