Altair


Autoryzacja


Resetuj hasło

ORP Pułaski – pływający złom

Marynarka wojenna, Strategia i polityka, Przemysł zbrojeniowy, 25 lutego 2009

MON dopiero teraz przyznało, że systemy walki i dowodzenia pozyskanych od USA fregat OHP są pełne niesprawności. A naprawdę sytuacja jest jeszcze gorsza.

W odpowiedzi na interpelację posła Ludwika Dorna minister obrony narodowej Bogdan Klich poinformował, że na ORP Pułaski słaba jest jakość zobrazowania systemu dowodzenia Mk-92 i systemu radarowego. W obu wypadkach nie ma możliwości wymiany podzespołów, by przywrócić sprawność systemów. Wyrzutnie rakietowe są sprawne, lecz całkowicie wyeksploatowane (27-28 lat na 30 lat resursu). Niska jest też jakość zobrazowania na konsolach operatorskich systemu kierowania ogniem. Nie ma przy tym możliwości wymiany podzespołów wizyjnych.

Nie działa radarowy system detekcji celów z powodu niesprawności układu automatycznej detekcji. Wyeksploatowane są konsole zobrazowania sytuacji w BCI. Obsługa systemów bojowych okrętu wymaga od operatorów częstego usuwania niesprawności.

Zdaniem Bogdana Klicha wszystko to nie dyskwalifikuje zintegrowanego systemu walki. Według ministra usterki tylko nieznacznie obniżają możliwości bojowe okrętu. Odpowiedź nie zawiera szczegółów stanu technicznego fregaty ORP Kościuszko.

Obie fregaty mają zostać wycofane ze służby po pozyskaniu przez MW korwet wielozadaniowych Gawron - pierwszej do końca 2012, a drugiej, która miałaby kosztować 10-15% mniej - do 2016. Gdyby MON nie kupiło drugiej z korwet, przewiduje się możliwość modernizacji obu starych fregat, by mogły one pozostać w uzbrojeniu do 2025. Według oferty USA, modernizacja miałaby kosztować 138 mln USD. Zapewne odbyłoby się to bez przetargu, a w MW pojawiłyby się kolejne niekompatybilne systemy i typy uzbrojenia.

Tzw. pozyskanie obu fregat kosztowało w latach 1999-2005 ok. 55,5 mln USD (wraz ze śmigłowcami SH-2G). W latach 2005-2007 wydano 9,4 mln USD na zakup części zamiennych, usługi serwisowe i naprawy oraz wymianę niesprawnych części na nowe. W 2007 wydano dodatkowo 6,5 mln zł na remont ORP Pułaski, a od 2008 trwa remont ORP Kościuszko, który ma zakończyć się w br. i kosztować 24,2 mln zł. W latach 2001-2007 przeznaczono 160,3 mln zł na wydatki towarzyszące (uposażenia, paliwo, energia, wyżywienie itp.). Załoga jednej fregaty to aż 215 osób.

Warto pamiętać, że pozyskaliśmy od USA okręty przeznaczone do złomowania lub użycia np. do testowania uzbrojenia przeciwokrętowego. ówczesne dowództwo MW było zdeterminowane, bo bez nich trzeba by zerwać ciągłość szkolenia, a innych możliwości - m.in. ze względów politycznych - nie było. Na kolejne okręty tego typu Amerykanie nie mogą znaleźć chętnych od lat (Stare fregaty USA dla Ukrainy).

Faktyczna wartość bojowa okrętów jest minimalna - nie mają one żadnych nowoczesnych systemów, uzbrojenia itp. Pociski Harpoon (przestarzałej wersji) w arsenale MW są 4 (!, a właściwie 3, gdyż jeden uległ w połowie ubiegłego roku poważnej usterce podczas załadunku) - tyle ile może nieść jeden okręt tego typu. Pocisków klasy woda-powietrze jest około 20, gdy pełne załadowanie na jeden okręt wynosi 36. Uzbrojenie przeciwpodwodne, a ZOP to główne zadanie okrętu, to torpedy Mk 46. MW nie opłaca się uzupełniać tych zapasów - jest to bowiem uzbrojenie przestarzałe i nie będzie miało zastosowania na okrętach przyszłości. Co więcej, nie ma możliwości jego sensownego użycia bez nowoczesnych systemów wymiany informacji, czy bezpilotowców z odpowiednimi czujnikami, których okręty nie mają.

Budowa korwet projektu 621 Gawron, dla których teoretycznie szkolone są załogi fregat, jest niedofinansowywana przez MON od wielu lat (Bez Marynarki Wojennej po 2018?). Pieniądze są zaś marnowane na inne mało potrzebne zakupy (Karmienie nowotworu). Związane z tym niskie tempo prac może być obecnie wykorzystane do przerwania programu pod pretekstem kryzysu finansowego.


Powiązane wiadomości


Drukuj Góra
www.altair.com.pl

© Wszelkie prawa zastrzeżone, 2007-2024 Altair Agencja Lotnicza Sp. z o. o.