Indie rozesłały zapytanie (Request for Information, RFI) dotyczące możliwości zakupu Naval Multi Role Helicopters (NMRH). Nowe śmigłowce mają uzupełnić i częściowo zastąpić park śmigłowców ZOP Westland Sea King 42.
NMRH mają wykonywać przede wszystkim zadania ZOP, zwalczać okręty nawodne i wspierać działania sił specjalnych. Inne przewidywane zadania to rozpoznanie radiotechniczne, misje poszukiwawczo-ratownicze, ewakuacja medyczna i transport ładunków. Śmigłowiec ma mieć możliwość uzupełniania paliwa w powietrzu dla zagwarantowania odpowiedniego zasięgu i długotrwałości lotu. Zapytanie przewiduje dostawy dwóch wariantów śmigłowca - zwalczania okrętów podwodnych i nawodnych, oraz wsparcia sił specjalnych - różniących się wyposażeniem i uzbrojeniem.
RFI dotyczy śmigłowców o maksymalnej masie startowej 9-12,5 t. Konstrukcja ma uwzględniać możliwość zwiększenia tej masy o 10% w czasie służby, bez zmniejszenia możliwości operacyjnych. NMRH mają być eksploatowane przez 30 lat.
Śmigłowce mają operować ze stosunkowo niewielkich okrętów eksploatowanych przez marynarkę indyjską. Na przykład fregat klasy Godavari (na zdjęciu - INS Ganga). Mają mieścić się w hangarach o wymiarach 15,5 x 5,5 x 5,3 m.
Indie wymagają udziału rodzimego przemysłu w realizacji kontraktu. Offset ma mieć wartość co najmniej 30% wysokości przyszłej umowy. Ma być zrealizowany w indyjskim przemyśle lotniczym, zbrojeniowym i sektorze Homeland Security.
W przetargu na NMRH mogą w praktyce startować jedynie dwie konstrukcje: Lockheed Martin / Sikorsky MH-60R (odrzucony wcześniej przez Indie, a oferowany przez US Navy w ramach Foreign Military Sales, Indie rezygnują z Seahawków, 2011-02-19) i NH Industries NH90. Amerykański śmigłowiec jest większy niż europejski, ale to konstrukcja mniej nowoczesna. Te same maszyny, choć w innych wariantach (S-70B i NH90), startują w przetargu na dostawę 16 MRH (Multi Role Helicopters). W przyszłym miesiącu mają się rozpocząć próby obu konkurentów. Nie jest jasny ewentualny związek obu przetargów.