Przedstawiciele Pakistanu zaproponowali Indiom wspólne wycofanie ciężkiej artylerii znad granicy w Kaszmirze. Ma to pomóc w zmniejszeniu napięcia między obu krajami.
Propozycja dotyczy artylerii kalibru 120 mm i większej, co w praktyce wymusiłoby wycofanie niemal wszystkich dział polowych obu stron, poza lekkimi haubicami kalibru 105 mm, których obie strony posiadają niewiele, a większość z nich i tak nie może być wykorzystywana operacyjnie z powodu zużycia. Nie jest jasne, czy oferta obejmuje również ciężkie moździerze.
Pakistańczycy proponują, by artylerię wycofać z pasa o szerokości 30 km, po obu stronach linii demarkacyjnej (stała granica w Kaszmirze nie została wytyczona, co jest skutkiem ponad półwiecznego sporu o ten rejon). Liczą, że dzięki temu uda się zmniejszyć napięcie między obu krajami i uniknąć eskalacji możliwych do wystąpienia konfliktów granicznych.
Pakistan stara się od 2002 poprawić stosunki ze wschodnim sąsiadem, natrafiając w tych wysiłkach na podatny grunt. Oba kraje, które dysponują bronią atomową, znalazły się bowiem wtedy o krok od konfliktu, a przedmiotem sporu był właśnie Kaszmir. Rywale nie zamierzają zmieniać swojego stosunku, co do przynależności regionu, jednak zależy im na zmniejszeniu ryzyka niekontrolowanego wybuchu walk, które teoretycznie mogą zakończyć się nawet wojną powszechną.
Proces negocjacji przerwany został w 2008 po zamachach w Bombaju (zobacz także: Antyterrorystyczne zbrojenia Indii), za które odpowiedzialni byli pakistańscy radykałowie. Wznowiono go jednak trzy miesiące temu.