Ministerstwo obrony Kanady odrzuciło oferty na dostawę bojowych wozów piechoty dla wojsk lądowych. Problemy stwarzają też inne kanadyjskie programy zakupowe.
W piątek przedstawiciele General Dynamics Land Systems Canada, BAE Hagglunds i Nexter z Francji zostali poinformowani, że muszą złożyć nowe oferty na dostawę 108 pojazdów opancerzonych w ramach programu CCV dla wojsk lądowych. Ich dotychczasowe propozycje zostały odrzucone, bo nie spełniają założonych warunków technicznych.
Rozpoczęty latem 2009, wyceniany na 2 mld USD program Close Combat Vehicle, zakłada dostarczenie wojskom lądowym pojazdów wysokiej mobilności i odporności na ostrzał oraz wybuchy min. Muszą one współdziałać z kanadyjskim czołgiem podstawowym Leopard 2A6. Do przetargu przystąpiło trzech oferentów: General Dynamics Land Systems Canada z kołowym transporterem Piranha V, BAE Hagglunds z pojazdem gąsienicowym CV90-35 i Nexter z Francji z transporterem VBCI (VBCI w kanadyjskim przetargu, 2011-09-12). W grudniu ubiegłego roku komisja zakończyła badania kwalifikacyjne, a za 2 miesiące, w lipcu miał być ogłoszony wybór zwycięskiego pojazdu.
Decyzja komisji przetargowej wywołała spore oburzenie wśród oferentów. Zarzucili urzędnikom z kanadyjskiego ministerstwa obrony nierespektowanie przyjętych wcześniej założeń i ich zmianę w trakcie realizacji przetargu. Przedsiębiorstwa skarżą się, że każda zmiana założeń to półroczna praca dużej grupy ludzi i koszt ok. 10 mln USD. Jest to już druga taka zmiana na przestrzeni roku.
Eksperci również nie szczędzą krytyki urzędnikom Departamentu Obrony, zarzucając im brak kompetencji przy określaniu kryteriów dla zamawianego uzbrojenia. Ich zdaniem, bardzo często ich zdarza się, że kryteria są nie do spełnienia i przetarg trzeba anulować. Program CCV był już raz wstrzymany w 2010.
Zdaniem analityków, to nie jedyny program z problemami. Armia od lat próbuje kupić 1500 standardowych pojazdów ciężarowych. Miały być dostarczone w 2008, później zmieniono termin na 2010, a następnie na 2011. Teraz, zgodnie z nowym harmonogramem i wciąż zmienianymi kryteriami, umowa ma być zawarta na początku 2013.
Podkreślany jest również problem ministerstwa obrony z określeniem rzeczywistych kosztów zakupu 65 samolotów F-35. Niedawno Audytor Generalny ujawnił, że rząd znał faktyczną kwotę zakupu - 25 mld USD, a ministerstwo obrony informowało parlament, że wynosi ona tylko 14,7 mld USD. Wszystkie te fakty stawiają w złym świetle obecny konserwatywny rząd Kanady i jego urzędników z ministerstwa obrony.
Wielu ekspertów uważa, że choć armia zapewnia, że nowy bwp jest jej niezbędny, to program zakupu CCV dla wojsk lądowych może się znacznie opóźnić. Jedną z alternatyw może być modernizacja posiadanych M113 do wersji M113A3 lub leasing potrzebnych w zależności od misji pojazdów. Ministerstwo obrony nie komentuje wypowiedzi przedstawicieli przemysłu. Jedynie w lakonicznym komunikacie poinformowało o odrzuceniu dotychczasowych ofert i zobowiązaniu dotychczasowych oferentów do złożenia nowych, bez podania szczegółów technicznych.