Premier Włoch Mario Monti zapowiedział, że jego rząd podejmie specjalne działania dla zachowania kontroli nad sektorem lotniczo-zbrojeniowym, w tym państwowym koncernem Finmeccanica.
W maju Włochy przyjęły ustawę zgodną z zasadami konkurencji obowiązującymi w Unii Europejskiej, dotyczącymi możliwości zachowania kontroli nad branżami strategicznymi, w tym przemysłem lotniczo-zbrojeniowym. Nowe przepisy pozwalają na zachowanie tzw. złotej akcji, która daje prawo weta w wypadku próby zmiany struktury własności w wybranych przedsiębiorstwach. We Włoszech ma to dotyczyć nie tylko państwowego koncernu Finmeccanica, ale i jego spółek zależnych.
Finmeccanica SpA kontroluje kilka dużych spółek sektora lotniczo-zbrojeniowego, ale także przedsiębiorstwa z innych branż. Szef koncernu, Giuseppe Orsi (na zdjęciu) ogłosił na początku sierpnia, że z powodu problemów finansowych chce sprzedać udziały w części z nich. W grę wchodzi sprzedaż akcji oddziału energetycznego Ansaldo Energia oraz kolejowych AnsaldoBreda i Ansaldo STS. Tym pierwszym zainteresowany jest niemiecki Siemens, a spółkami kolejowymi, głównie AnsaldoBreda, japońska Hitachi. Finmeccanica planuje uzyskać z tych transakcji miliard Euro. Po ogłoszeniu planu sprzedaży wartość akcji Finmeccanica spadła o ponad 5% (w ciągu roku jest to już spadek o ponad 44%).
Rząd ma 30% akcji Finmeccanica. Włoski koncern kontroluje z kolei wytwórnię lotniczą Alenia, śmigłowcową AgustaWestland, producenta elektroniki wojskowej Selex Galileo, satelitów kosmicznych Telespazio, producenta uzbrojenia Oto Melara i torped - Wass. Ma też udziały w wytwórni silników Avio, której pakietem kontrolnym dysponuje prywatny fundusz Cinven, i w stoczni Fincantieri. Zarząd spółki chciał sprzedać 14,3% posiadanych akcji Avio, co się nie udało. Teraz wraca do tego planu i przygotowuje ofertę publiczną.
Orsi, mianowany prezesem Finmeccanica w maju 2011 (wcześniej był szefem AgustaWestland), walczy o odzyskanie przez koncern stabilności finansowej. W ubiegłym roku wygenerował on duże straty (2,3 mld Euro strat Finmeccanica, 2012-03-27). Problemy sprawia mu konflikt z byłym prezesem i śledztwo w sprawie korupcji.
Kłopoty Finmeccanica wynikają w dużym stopniu z ograniczaniem wydatków obronnych w USA i Europie (Defense News Top 100, 2012-06-25). 2012 jest kolejnym rokiem spadku sprzedaży koncernu. W pierwszych 6 miesiącach wyniósł on 4,8%. Całkowita strata netto wzrosła w czerwcu do 4,7 mld Euro z 4,5 mld Euro w marcu. Duży wpływ na ten wynik ma zakup w 2008 amerykańskiego producenta elektroniki wojskowej - DRS Technologies, na co koncern zaciągnął kredyt. W sytuacji Finmeccanica optymistyczny jest tylko wzrost wartości pakietu posiadanych zamówień - z 45 w 2011 do 46,1 mld Euro w br.