Znany z nielegalnego handlu bronią, Rosjanin Wiktor But został aresztowany wczoraj w Bangkoku. Operację przeprowadzili agenci amerykańskich służb specjalnych.
Przeciwko Butowi zorganizowano prowokację na terenie Tajlandii. Przez około rok kontaktowali się z nim agenci, podający się za wysokich rangą wysłanników Rewolucyjnych Sił Zbrojnych Kolumbii (FARC). Poszukiwali oni dostawcy uzbrojenia. Główną rolę w operacji odegrali funkcjonariusze agencji antynarkotykowej (DEA). To właśnie Amerykanie wystąpili z formalnym wnioskiem o aresztowanie Wiktora Buta do władz Tajlandii. Dowody przeciwko Butowi znaleziono m.in. w wyniku akcji wojsk Kolumbii przeciwko bazom FARC w Ekwadorze (Wojna Kolumbii z Ekwadorem i Wenezuelą?).
O wydanie Buta do Tajlandii chcą zwrócić się władze Rosji. Nie wiadomo jednak, jakie ciążą na nim zarzuty. Wcześniej pojawiały się doniesienia o zaangażowaniu Buta w nielegalny handel bronią w centralnej i zachodniej Afryce, w krajach objętych embargiem ONZ. Dysponował on tam flotą samolotów transportowych (m.in. w liniach Air Cess - obecnie Air Bas, Centrafricains Airlines - obecnie Air Pas). Swoimi przedsiębiorstwami kierował m.in. z terytorium Belgii i Szwajcarii. Według agend ONZ i administracji USA, But handlował bronią m.in. Afganistanie, Angoli, Demokratycznej Republice Kongo, Liberii, Rwandzie, Sierra Leone i Sudanie.
Wiktor But (Victor Bout) to były major KGB (ur. w 1967). Na kanwie niektórych wątków z działalności Buta oparto film Lord of War.