Ministerstwo obrony Norwegii poinformowało o wystosowaniu zapytania (request for information, RFI) do wybranych producentów w sprawie zakupu przez Oslo nowych okrętów podwodnych.
Informacja na ten temat pojawia się teraz, mimo tego, że RFI zostało rozesłane jeszcze w połowie września. Według przedstawicieli ministerstwa obrony, zapytanie otrzymali czołowi producenci okrętów podwodnych na świecie, w tym: DCNS, włoska Fincantieri, hiszpańska Navantia, ThyssenKrupp Marine Systems oraz Daewoo Shipbuilding & Marine Engineering z Korei Południowej.
Rozesłany dokument zawierał listę pytań, odpowiedź na które ma dać Norwegom informacji niezbędnych do ostatecznego podjęcia decyzji w sprawie zakupu nowych okrętów podwodnych. Oslo interesuje przede wszystkim koszt realizacji programu wprowadzenia do służby nowych jednostek, harmonogram dostaw i wydatki związane z ich przyszłą eksploatacją.
Odpowiedzi mają zostać nadesłanego do Oslo jeszcze w br. Zawarte w nich informacje, których analiza ma trwać do 2014, mają zostać uwzględnione przy wyborze producenta nowych OP, co planowane jest na 2017 (Przyszłość norweskich OP, 2012-05-25).
Norweska marynarka wojenna wykorzystuje 6 stosunkowo małych okrętów podwodnych typu Ula, o wyporności podwodnej 1150 t. Jednostki – następcy Kobbenów, których kilka przekazano MW RP – zaczęły wchodzić do służby od 1989. Powinny zostać wycofane w 2019-2020.
Na przestrzeni ostatnich lat Oslo zaczęło rozważać możliwość rezygnacji z sił podwodnych, wraz z wycofaniem ze służby obecnie wykorzystywanych jednostek. Ostatecznie jednak, uwzględniając uwarunkowania geopolityczne, Norwegowie postanowili nie realizować tych planów (Norwegia utrzyma siły podwodne, 2011-11-06).