Wczoraj w bazie lotniczej w Husum odbyła się uroczystość przekazania pierwszej baterii przeciwlotniczej bardzo bliskiego zasięgu Rheinmetall MANTIS Skyshield C-RAM niemieckim siłom zbrojnym.
Zestawy MATIS (Modular, Automatic and Network capable Targeting and Interception System) powstał na bazie sprawdzonego zestawu Skyshield, po wchłonięciu przez niemiecki koncern szwajcarskiej Oerlikon Contraves. Podobnie jak większość nowoczesnych systemów przeciwlotniczych, działa automatycznie, choć ze względów bezpieczeństwa – możliwości przypadkowego zestrzelenia cywilnych statków powietrznych – prace zestawu nadzorują operatorzy.
Dotychczasowe testy poligonowe udowodniły, że MANTIS może niszczyć nie tylko samoloty i śmigłowce, ale pociski samosterujące, a nawet granaty moździerzowe. Z tego powodu planowano wykorzystanie pierwszej baterii do ochrony niemieckich baz w Afganistanie. Pomysł jednak zarzucono, ze względu na przesądzone już zakończenie misji bojowej w 2014. Uznano, że koszty transportu zestawu w obie strony i ryzyko utraty nowoczesnego sprzętu przy krótkim okresie wykorzystywania operacyjnego, przeważają nad potencjalnymi korzyściami taktycznymi (Skyshield dla Luftwaffe, 2012-07-24).
Wczorajsza uroczystość była oficjalnym zakończeniem procesu, który trwał od początku 2011, kiedy pierwsze elementy baterii MANTIS trafiły do Bundeswehry na testy operacyjne. W kwietniu ub.r. w strukturach Luftwaffe utworzono 1. kompanię przeciwlotniczą w bazie lotniczej w Husum, specjalnie dla obsługi nowego uzbrojenia. Właśnie ten pododdział przyjął wczoraj oficjalnie kompletny zestaw przeciwlotniczy Rheinmetalla.