Altair


Autoryzacja


Resetuj hasło

4 zabitych, 4 rannych w katastrofie Tu-204

Lotnictwo cywilne, 30 grudnia 2012

Liczba ofiar katastrofy samolotu Tu-204 na lotnisku Wnukowo sięgnęła 4. 4 inne osoby są ranne, w tym 3 ciężko.

W szpitalu zmarła jeszcze jedna ofiara wczorajszej katastrofy samolotu Tu-204 należącego do linii Red Wings, który wypadł z pasa podczas lądowania na podmoskiewskim lotnisku Wnukowo (Katastrofa Tu-204 na Wnukowie, 2012-12-29). Łączna liczba zabitych sięgnęła 4 osób. To dwaj piloci, nawigator i stewardessa. 4 kolejne – technik pokładowy i 3 stewardessy, poważnie ranne, pozostają w szpitalu.

Według przedstawicieli Rosawiacji, załoga rozbitego Tu-204 była bardzo doświadczona. Pilot miał nalot równy 15 tys. godzin, a drugi pilot i inżynier pokładowy po 10 tys. godzin. To samo źródło podaje, że współczynnik tarcia powierzchni pasa wynosił 0,5, co jest wartością korzystną z punktu widzenia bezpieczeństwa lądowania. Dodaje przy tym, że załoga samolotu nie zgłaszała żadnych problemów technicznych. Tu-204 był dotąd uznawany za samolot bezpieczny. Może on lądować nawet z wyłączonymi silnikami.

Na miejscu katastrofy odnaleziono dwa rejestratory pokładowe. Od wczoraj wieczora trwa odczytywanie i analiza ich zapisów. Wiele wskazuje na to, że do katastrofy przyczyniła się fatalna pogoda (temperatura wynosiła -2oC), a głównym powodem były problemy techniczne z układem hamowania samolotu. Wcześniej podejrzewano raczej błąd pilota. Dziś rano na lotnisku Wnukowo zebrała się komisja badająca oficjalnie przyczyny katastrofy. Wspierają ją m.in. przedstawiciele producenta Tu-204 – ZAO Awiastar-SP.
Podobny przypadek wypadnięcia innego Tu-204 Red Wings z pasa wydarzył się 21 grudnia 2012 na lotnisku Tołmaczewo w Nowosybirsku. Wówczas nie włączył się rewers obu silników i nie zadziałały hamulce podwozia. Według wstępnych ocen, przyczyną incydentu była awaria włączników krańcowych amortyzatorów goleni podwozia głównego. Aleksandr Liebiediew, właściciel Red Wings, twierdzi, że związane z nim zalecenia Rosawiacji zostały wypełnione przed wczorajszą katastrofą.

Zdjęcia: Moscowwalks.ru

Samolot uderzył w skarpę o wysokości 10 m, odległą od końca pasa o 320 metrów. Jego kadłub rozpadł się na trzy duże fragmenty – od części pasażerskiej odpadły część nosowa i ogonowa. Połamały się także skrzydła. W Internecie można znaleźć zapis wideorejestratora samochodu przejeżdżającego drogą kijowską sąsiadującą z zakończeniem pasa lotniska Wnukowo. Na jezdnię wypadły z dużą energią fragmenty przedniej części samolotu, w tym koło podwozia. Odłamki uszkodziły kilka samochodów, ale nie zagroziły znajdującym się w nich ludziom.

Rozbity samolot to Tu-204-100W nr rej. RA-64047, nr ser. 1450744864047, wyprodukowany w 2008. Okres jego gwarancji minął w 2010.


Powiązane wiadomości


Drukuj Góra
www.altair.com.pl

© Wszelkie prawa zastrzeżone, 2007-2024 Altair Agencja Lotnicza Sp. z o. o.