Reklama
Reklama

Rewelacyjne wyniki Emirates

Emirates Airlines obsłużyły w pierwszej połowie roku 15,5 mln pasażerów, o 17,3% więcej, niż rok wcześniej. Zysk netto wzrósł 3,5-krotnie, do 925 mln USD.

Emirates wykorzystuje już kilkanaście największych A380. Flota przewoźnika składa się ze nowoczesnych i oszczędnych maszyn. Średni wiek samolotów Emirates to niecałe 6 lat / Zjdjęcie: Airbus

Emirates nawet w czasie kryzysu notowała zysk. Obecnie, w czasie wzrostu ruchu lotniczego, spółka rozwija się w tempie, o jakim jedynie może marzyć większość konkurentów.

Obroty kontrolowanego przez państwo przedsiębiorstwa wyniosły w pierwszym półroczu bieżącego roku 26,4 mld drahm (7,2 mld USD), a więc aż o 35,5% więcej, niż w analogicznym okresie 2009. Obrót Emirates SkyCargo wzrósł prawie o połowę, do równowartości 1,2 mld USD. Samoloty tego podmiotu przewiozły towary o łącznej masie 897 tys. t.

Ta dynamika finansowa przekłada się na rozwój floty przewoźnika. Obecnie liczy ona 137 samolotów, obsługujących 100 połączeń w 60 krajach. Władze spółki zamierzają zwiększyć liczbę samolotów do 163 w 2012 i ok. 320 egz. w 2018. W tym celu, wyłącznie w ciągu pierwszych 6 miesięcy bieżącego roku Emirates zamówiła 30 Boeingów 777 i aż 32 Airbusy 380 (zobacz: Gigantyczne zamówienie na A380).

Szef Air France, Pierre-Henri Gourgeon w ubiegłym miesiącu oskarżył Emirates i innych przewoźników regionu, o korzystanie ze wsparcia swoich rządów. Chodzi głównie o niskie opłaty lotniskowe, podatki od paliwa oraz brak konieczności realizowania części obowiązków socjalnych wobec pracowników. Tim Clark, prezydent Emirates uznał te zarzuty za bezzasadne.

Emirates wykorzystuje już kilkanaście największych A380. Flota przewoźnika składa się ze nowoczesnych i oszczędnych maszyn. Średni wiek samolotów Emirates to niecałe 6 lat / Zjdjęcie: Airbus

Emirates nawet w czasie kryzysu notowała zysk. Obecnie, w czasie wzrostu ruchu lotniczego, spółka rozwija się w tempie, o jakim jedynie może marzyć większość konkurentów.

Obroty kontrolowanego przez państwo przedsiębiorstwa wyniosły w pierwszym półroczu bieżącego roku 26,4 mld drahm (7,2 mld USD), a więc aż o 35,5% więcej, niż w analogicznym okresie 2009. Obrót Emirates SkyCargo wzrósł prawie o połowę, do równowartości 1,2 mld USD. Samoloty tego podmiotu przewiozły towary o łącznej masie 897 tys. t.

Ta dynamika finansowa przekłada się na rozwój floty przewoźnika. Obecnie liczy ona 137 samolotów, obsługujących 100 połączeń w 60 krajach. Władze spółki zamierzają zwiększyć liczbę samolotów do 163 w 2012 i ok. 320 egz. w 2018. W tym celu, wyłącznie w ciągu pierwszych 6 miesięcy bieżącego roku Emirates zamówiła 30 Boeingów 777 i aż 32 Airbusy 380 (zobacz: Gigantyczne zamówienie na A380).

Szef Air France, Pierre-Henri Gourgeon w ubiegłym miesiącu oskarżył Emirates i innych przewoźników regionu, o korzystanie ze wsparcia swoich rządów. Chodzi głównie o niskie opłaty lotniskowe, podatki od paliwa oraz brak konieczności realizowania części obowiązków socjalnych wobec pracowników. Tim Clark, prezydent Emirates uznał te zarzuty za bezzasadne.

Reklama
Reklama

Powiązane wiadomości

Udostepnij

Reklama
Reklama

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz samodzielnie określić warunki przechowywania lub dostępu plików cookie w Twojej przeglądarce.