Wielka ofensywa przeciwko FARC

Kolejna ofensywa kolumbijskich sił zbrojny przeciwko FARC nikogo nie dziwi. Zaskoczeniem jest jednak fakt, iż tym razem jej celem nie jest niszczenie baz rebeliantów lub przejęcie produkowanych przez nich narkotyków, a próba pojmania lub zabicia wybranych przywódców organizacji. Może to oznaczać, że prowadzone w ostatnim czasie rozmowy pokojowe między partyzantką a Bogotą nie przyniosły pożądanego rezultatu / Zdjęcie: MO Kolumbii

Prezydent Kolumbii, Juan Manuel Santos, ogłosił na Twitterze rozpoczęcie wielkiej ofensywy sił zbrojnych państwa wymierzonej przeciwko bojówkom FARC (FARC uderza pomimo rozmów pokojowych, 2013-07-22, Kolumbia się zbroi, FARC uderza, 2013-08-26). Działania zbrojne, w które ma się zaangażować 50 tys. żołnierzy wojsk lądowych i wojsk lotniczych, mają koncentrować się na południowo-wschodnich departamentach kraju.

Celem prowadzonych działań jest próba pojmania lub zabicia przywódców FARC, znanych jako: Carlos Antonio Lozada, Romana, Fabian Ramirez, El Paisa, czy Joaquin Gomez. Ofensywa ma też pomóc w rozbiciu jak największej liczby bojówek partyzanckich, aktywnych właśnie na południowym wschodzie Kolumbii.

Jest to już kolejna ofensywa kolumbijskich sił zbrojnych wymierzona w FARC (Bogota zadaje cios FARC, 2013-03-18). Pod względem liczby zaangażowanych weń żołnierzy, jest ona jedną z największych w ciągu ostatnich lat. Według nieoficjalnych źródeł, w walce z partyzantami wojskowych wspierają transportery opancerzone (Kolumbia (do)kupuje LAV III, 2013-09-03, Kolumbia zamawia kolejne Commando, 2013-08-23), śmigłowce oraz samoloty uderzeniowe AT-26B Super Tucano (Zestrzelenie Super Tucano?, 2012-07-13).