Program budowy hiszpańskich okrętów podwodnych S-80 jest zagrożony. Wciąż nie wiadomo ile kosztować będzie przekonstruowanie pierwszej jednostki.
Jak wiadomo, w maju br. ujawniono, że w projekcie hiszpańskiego okrętu podwodnego S-80 wykryto poważne błędy techniczne (Błędy konstrukcyjne S80, 2013-05-24). W celu ich usunięcia konieczne jest przekonstruowanie jednostki. Jak donosi dziennik El Pais, koszt przedsięwzięcia oszacowano na 800 mln euro.
W odpowiedzi na publikację, hiszpański resort obrony nie tylko zaprzeczył jej treści, ale także oskarżył gazetę, że negatywne artykuły mogą spowodować osłabienie pozycji Hiszpanii na lukratywnym rynku producentów okrętów podwodnych. Wiadomo wprawdzie, że rząd w Madrycie przyznał w bieżącym miesiącu dodatkowe 208 mln euro na prace związane z projektem S-80. Fundusze te mają być spożytkowane w 2014.
Nie wiadomo jednak, ile dokładnie pochłonie przekonstruowanie okrętu. Oficjalna wypowiedź ministerstwa obrony mówi jedynie o utrzymaniu kosztów programu budowy 4 jednostek typu S-80 na poziomie 2,13 mld euro. Natomiast dodatkowe fundusze są kredytem, który producent spłaci w trakcie dostawy jednostek.
Zapowiadane przez Madryt na najbliższą pięciolatkę cięcia wydatków na obronność powodują, że nie wiadomo, w jaki sposób wspomniany kredyt mógłby zostać spłacony (Ostatni Alvaro de Bazan poczeka do 2015, 2013-10-03). Co więcej, w opisanej na wstępie sytuacji wielce prawdopodobny jest wzrost całkowitych kosztów programu S-80.
Zdaniem hiszpańskiego resortu obrony przedsięwzięcie zostanie zrealizowane zgodnie z założeniami. Armada Española (marynarka wojenna Hiszpanii) ma odebrać pierwszy S-80 w 2017.