Altair


Autoryzacja


Resetuj hasło

Katastrofa Mi-17 w Macedonii

Lotnictwo wojskowe, 12 lipca 2014

W Macedonii rozbił się policyjny śmigłowiec Mi-17. W katastrofie zginęły cztery osoby znajdujące się na jego pokładzie.

Szczątki rozbitego śmigłowca. Z Mi-17 w całości pozostała tylko belka ogonowa. Na pokładzie znajdowały się cztery osoby: Dragi Micev (45 lat) (dowódca), Marjan Trajkovic (47), Iljo Lopaticki (46) i Tode Oreskov (44)

10 lipca późnym wieczorem śmigłowiec Mi-17 należący do policji Macedonii wykonywał lot treningowy na trasie Skopie-Kavadarci-Walandowo-Strumica-Bierovo-Delczewo i z powrotem, podczas którego piloci szkolili się w pilotażu przy użyciu noktowizyjnych wzmacniaczy obrazu (Nowe centrum szkolenia w Macedonii, 2014-03-31; Modernizacja po macedońsku, 2014-07-03). Do katastrofy doszło ok. 22:00 w strefie przemysłowej w okolicach miejscowości Strumica, 170 km na południowy wschód od Skopje. Według naocznych świadków śmigłowiec w ciemnościach zahaczył o antenę o wysokości 120 metrów. Po upadku na ziemię spłonął. Na ziemi nie odnotowano ofiar. Zniszczeniu uległa kratownicowa konstrukcja anteny radiowej SB.

Zniszczona po uderzeniu śmigłowca 120-metrowa antena radiowa SB / Zdjęcie: press24

Rozbity śmigłowiec to Mi-17W5 nr rej. MAP-7712. Należał do Jednostki Śmigłowcowej Policji Macedonii Jastrebi (Jastrzębie). Wyprodukowano go w 2008. Do Macedonii trafił w marcu 2009. Czas nalotu wynosił 312 h. 17 maja 2014 pomyślnie przeszedł przegląd techniczny, dokonywany standardowo po osiągnięciu 300 h nalotu. 

Rozbity śmigłowiec Mi-17W-5 (MAP-7712) należał do Jednostki Śmigłowcowej Policji Macedonii Jastrebi (Jastrzębie). Wiropłat używany był od marca 2009. Czas nalotu wynosił 312 h

W katastrofie zginęły cztery osoby znajdujące się na pokładzie śmigłowca. Byli to funkcjonariusze policji granicznej Macedonii, piloci: 46-letni Ilo Lopaticzki, Marijan Trajkowik (urodzony w 1967 w Kumanovo) i dowódca policyjnej jednostki lotniczej, urodzony w 1969 w Strumicy Dragi Micev. Na pokładzie znajdował się też 34-letni mechanik pokładowy Tode Oreszkow. Nie wiadomo jednak dokładnie, kto pilotował śmigłowiec podczas tragicznego lotu.

Do zbadania przyczyn wypadku powołano specjalną komisję, która przeanalizuje m.in. dane zebrane z rejestratora parametrów lotu (Flight Data Recorder, FDR) oraz zapisy rozmów pilotów (Cockpit Voice Recorder, CRV). Nieoficjalnie uważa się, że do wypadku mogło doprowadzić nie działające oświetlenie masztu antenowego lub też błędne mapy terenowe, nie uwzględniające masztu w ogóle lub też niedokładnie uwzględniające jego położenie

Po zeszłotygodniowym wypadku, jednostka Jastrebi dysponuje sześcioma wiropłatami: pojedynczym Agusta-Bell AB.206B JetRanger II (40 lat służby macedońskiego AB.206, 2013-08-30), Bell 212 i Bell 412EP, a także jednym z pary Mi-17W-5 i dwoma Mi-171. Śmigłowce używane są jako wsparcie zarówno podczas typowych operacji policyjnych oraz działań poszukiwawczo-ratowniczych (SAR), a także reagowania na skutki klęsk żywiołowych, jak podczas tegorocznych powodzi na Bałkanach (Śmigłowce z pomocą powodzianom, 2014-05-28).


Powiązane wiadomości


Drukuj Góra
www.altair.com.pl

© Wszelkie prawa zastrzeżone, 2007-2024 Altair Agencja Lotnicza Sp. z o. o.