US Army przeprowadziła ćwiczenia z użyciem robotów na współczesnym i przyszłym polu walki.
U.S. Army Tank Automotive Research, Development and Engineering Center (TARDEC), wspólnie z przedstawicielami przemysłu zbrojeniowego, przeprowadziło na Hawajach serię symulacji współczesnego pola walki. W ramach specjalnych scenariuszy sytuacyjnych dążono do jak najwierniejszego odwzorowania sytuacji, w jakich amerykański żołnierz może się znaleźć podczas działań zbrojnych. Innowacyjnym rozwiązaniem zastosowanym przez organizatorów ćwiczeń było włączenie w przedsięwzięcie bezzałogowych pojazdów terenowych.
Doświadczenie nabyte podczas ćwiczeń prowadzonych na terenie Schofield Barracks na Hawajach pozwoli dowództwu US Army na opracowanie efektywnych sposobów użycia robotów na polu walki. W przyszłości bezzałogowe pojazdy terenowe, zarówno sterowane zdalnie przez operatora, jak i poruszające się po zaprogramowanej trasie, mają wyręczać amerykańskich żołnierzy w czynnościach związanych m.in. z transportem sprzętu wojskowego i wyposażenia, czy ewakuacją rannych z pola walki.
Roboty będą również służyć do obserwacji i analizy najbliższego otoczenia, co ma okazać się przydatne w lokalizacji i neutralizacji stanowisk ogniowych nieprzyjaciela. Pojazdy bezzałogowe mają również pomóc w ochronie sojuszniczych jednostek przed zagrożeniami chemicznymi, biologicznymi, radiologicznymi, nuklearnymi i materiałami wybuchowymi (CBRNe, USMC zamawia iRobot 310 SUGV, 2015-08-04).