Kompania manewrowa 35. zmiany Polskiego Kontyngentu Wojskowego KFOR w Kosowie przemieściła się do bazy Camp Nothing Hill.
Żołnierze, którzy od listopada 2016 stacjonowali w bazie w Novo Selo, przegrupowali się w dn. 5 - 6 lutego na północ Republiki Kosowa, gdzie przez najbliższych kilka tygodni będą wykonywać zadania mandatowe. Po przemieszczeniu i zakwaterowaniu wojskowi przystąpili do zorganizowania systemu obrony i ochrony, a także do przygotowania miejsc pracy zgodnie ze strukturą organizacyjną. W nowym miejscu dyslokacji kompanii manewrowej żołnierzy przywitał dowódca 35. zmiany PKW KFOR, ppłk Mariusz Janikowski.
- Żołnierze, przed wami kolejny, bardzo ważny etap służby w Republice Kosowa. Nowe miejsce i wiele trudnych zadań do wykonania. Służba na misji jest niezwykle wymagająca i odpowiedzialna, zwłaszcza biorąc pod uwagę skomplikowaną sytuację polityczną i społeczną w regionie. Ponadto, jako żołnierze pokojowych sił KFOR, reprezentujecie nasz kraj – Polskę na arenie międzynarodowej – powiedział do zgromadzonych ppłk Mariusz Janikowski.
W nowym miejscu żołnierze kompanii manewrowej pod dowództwem kpta. Remigiusza Rodykowa w dalszym ciągu realizować będą zadania mandatowe, polegające na monitorowaniu przestrzegania porozumień i traktatów międzynarodowych na rzecz wsparcia pokoju i stabilizacji sytuacji w regionie. Główne zadania, jakie ich czekają to przede wszystkim patrole w rejonie odpowiedzialności i kontrola linii rozgraniczenia GL, czyli strefy granicznej pomiędzy Kosowem a Serbią (Patrole z serbskimi żołnierzami, 2017-01-11). Ponadto organizowanie posterunków w celu kontroli ruchu i zapewnienia swobody przemieszczania. Co więcej kompania realizuje również przedsięwzięcia w ramach ochrony bazy i pozostaje w gotowości do natychmiastowego użycia jako siły szybkiego reagowania.
Na podstawie informacji por. Kamili Makowieckiej-Fijołek, 11. LDKPanc