Zerwanie rozmów o budowie nowych okrętów przeciwminowych może odbić się na potencjale operacyjnym indyjskiej floty.
Rozmowy w sprawie budowy nowych okrętów przeciwminowych zerwano, ponieważ strony, rząd Indii i południowokoreańskie przedsiębiorstwo Kangnam, nie mogły porozumieć się w kwestiach związanych z kosztem realizacji przedsięwzięcia i zakresem związanego z nim transferu technologii (Co z indyjskimi okrętami przeciwminowymi?, 2018-01-08). Przygotowania do zawarcia porozumienia trwały od 2015.
Zakładano, że marynarka wojenna Indii pozyska dwanaście nowoczesnych okrętów przeciwminowych zbudowanych przez rodzimą Goa Shipyard Limited we współpracy z Kangnam i ok. 60-procentowym udziałem lokalnych producentów i podwykonawców. Wartość przedsięwzięcia obliczano na ponad 326 mld INR (ok. 18 mld zł).
Zerwanie rozmów z Kangnam stawia marynarkę wojenną Indii w trudnej sytuacji. Obecnie dysponuje ona zaledwie czterema okrętami przeciwminowymi typu Karwar, pozyskanymi w drugiej połowie l. 1980. Okręty te mają zostać wycofane ze służby do 2020.
W myśl negocjowanego dotychczas porozumienia budowa pierwszej z nowych jednostek tej klasy miała rozpocząć się wiosną 2018. Dostawy dwunastu nowoczesnych okrętów przeciwminowych południowokoreańskiej proweniencji przewidziano na l. 2021-2026.
Obecnie zakłada się, że ministerstwo obrony Indii rozpisze nowy przetarg na okręty przeciwminowe, co może opóźnić ich zakup o kilka lat. Do udziału w postępowaniu zaproszeni mogą zostać m.in. amerykański Lockheed Martin, niemieckie thyssenkrupp Marine Systems, włoskie Intermarine, a także producenci z Rosji i...południowokoreańskie Kangnam.