Wczoraj wczesnym popołudniem z bazy RAF Valley w Północnej Walii wystartował samolot Hawk grupy akrobacyjnej Red Arrows. Maszyna wracała do bazy Scampton w hrabstwie Lincolnshire – siedziby grupy. Na pokładzie samolotu znajdował się pilot i mechanik. Wracali z okresowego szkolenia organizowanego dla grupy na symulatorach Hawka znajdujących się w bazie Valley.
Tuż po oderwaniu od ziemi, o 13:30 GMT pilot utracił kontrolę nad samolotem. Ten zwalił się na skrzydło, rozbił i spłonął. Przed zderzeniem samolotu z ziemią jego pilot zdołał się katapultować. Mechanik pozostał w kabinie i zginął na miejscu.
Okazało się, że pilot przeżył wypadek. Rannego przewieziono do szpitala. Szczegóły jego stanu nie są znane.
Nie wiadomo, co było przyczyną katastrofy. Za najbardziej prawdopodobną eksperci uznają awarię techniczną.
Rozbity samolot to dwumiejscowy BAE Hawk T1. Należał do RAF Aerobatics Team (Red Arrows). Prawdopodobnie miał numer Red 3 (Nowe malowanie Red Arows, 2015-02-27).