Ethiopian Airlines, największy przewoźnik czarnej Afryki, zamierza w tym roku zamówić 17 samolotów szerokokadłubowych. To element planu potrojenia do 2023 swojej floty maszyn długodystansowych - z obecnych 23 do prawie 70 egz.
Ethiopian Airlines posiada łącznie 38 samolotów, obsługując połączenia na 75 trasach. W ubiegłym roku przewiozła 2,5 mln pasażerów, notując 1 mld USD obrotów i 56 mln USD zysków. Dla porównania - etiopski przewoźnik ma mniej więcej o połowę mniej samolotów i pasażerów, co PLL LOT, razem z Central Wings i EuroLotem.
Jest jednak 4. pod względem wielkości linią lotniczą kontynentu, po South African Airways, Egipt Air i Royal Air Maroc, a więc pierwszą, wśród krajów czarnej Afryki. Dzięki dobremu zapleczu, świadczy również usługi szkoleniowe dla linii lotniczych sąsiednich państw. Z niezłym skutkiem - liczba wypadków lotniczych w Afryce znacznie spadła w ciągu ostatnich kilku lat (zobacz: 2008: więcej wypadków, mniej zabitych).
Kilka dni temu przedstawiciele Ethiopian Airlines przedstawili ambitny plan rozwoju do 2023. Zakłada się w nim potrojenie liczby pasażerskich samolotów długodystansowych. Obecnie linia wykorzystuje 10 Boeingów B767-300ER, 8 B757-200ER i 5 B737-700.
Te pierwsze miały być już zastępowane przez zamówione 4 lata temu B787-8 i -9 (razem 10 egz.). Obecnie jednak wiadomo, że trafią one do Etiopii nie wcześniej, niż w latach 2011-2014. Starsze Boeingi zostaną sprzedane lub - po przebudowie - dołączą do 4 samolotów towarowych.
Biorąc pod uwagę kilkuletni okres realizacji umów, etiopski przewoźnik zapowiedział złożenie w tym roku zamówień na kolejne 17 samolotów. Ma to być 7 Dreamlinerów oraz 10 samolotów szerokokadłubowych dla ok. 300 i więcej pasażerów. W grę wchodzą B787-9, B777-200LR lub Airbusy A350.
Docelowo, w 2023 Ethiopian Airlines ma posiadać 23 B737-700 i -800, 17 B787-8 oraz 28 dużych samolotów dla 300 i więcej pasażerów.
Zamierzenia te oparte są na ostatnich, pozytywnych prognozach gospodarczych. Co prawda połowa z 80 mln mieszkańców Etiopii nadal jest chronicznie niedożywiona, jednak kraj ten notuje w ostatnich latach bardzo wysokie wskaźniki rozwoju gospodarczego, niższe jedynie od tych państw afrykańskich, które posiadają bogate złoża ropy naftowej.