Altair


Autoryzacja


Resetuj hasło

Pozew przeciw właścicielom Transaero

Lotnictwo cywilne, 24 marca 2019

Rosyjski bank WTB (ang. VTB) skierował do petersburskiego sądu arbitrażowego pozew przeciwko Oldze Pleszakowej, jej małżonkowi Aleksandrowi Pleszakowowi i jego matce Tatianie Anodinie, domagając się od nich odszkodowania w związku z upadłością linii lotniczych Transaero. Zgodnie z podanymi przez sąd, łączna wartość pozwu przekracza 249,24 mld rubli (3,85 mld USD).

Transaero były drugim co do wielkości przewoźnikiem lotniczym w Rosji, po państwowym Aeroflot. Zaprzestały samodzielnej działalności we wrześniu 2015, a certyfikat utraciły miesiąc później. Ich ostateczną upadłość ogłoszono we wrześniu 2017.

Olga i Aleksandr Pleszakowowie wyjechali z Rosji jeszcze w 2015. Osiedlili się we Francji

VTB i jego spółki zależne, w tym VTB Leasing, należały do głównych wierzycieli linii lotniczych, a ich wierzytelności wynosiły, odpowiednio, 9,4 i 19,3 mld rubli. Całkowita kwota wierzytelności wobec Transaero została zaś oszacowana na 250 mld rubli, co wyjaśnia skalę roszczenia. Głównymi wierzycielami Transaero są VEB-Leasing (42 mld rubli), Gazprombank (13,6 mld rubli), spółki zależne VTB (19,3 mld rubli) i VTB (ponad 9,4 mld rubli). Wartość możliwych do odzyskania aktywów spółki szacowana jest zaś na zaledwie 1,5 mld rubli, czyli około 150 razy mniej niż jej całkowite zobowiązania.

Tatiana Anodina, jej syn i synowa kontrolowali około 53% akcji Transaero, a pod koniec 2015 sam Aleksandr Pleszakow skupił ich nawet 59,48%. Pleszakowowie zajmowali przy tym wysokie stanowiska kierownicze w strukturach przewoźnika. W latach 2001–2015 Aleksander Pleszakow przewodniczył radzie dyrektorów, podczas gdy jego małżonka Olga była dyrektorem generalnym. Tatiana Anodina była z kolei krótko w zarządzie linii i miała 3% akcji Transaero. Jednocześnie, od czasu utworzenia w 1991, była i pozostaje szefem Międzypaństwowego komitetu lotniczego (MAK) – organu zajmującego się w FR certyfikacją i badaniami wypadków lotniczych.

VTB twierdzi, że Olga Pleszakowa nie przekazywała nadzorowi wielu dokumentów księgowych i raportów, co utrudnia inwentaryzację majątku spółki. Bank twierdzi również, że kierownictwo Transaero celowo zmieniało sprawozdania finansowe, aby wprowadzić w błąd wierzycieli. Tymczasem analiza danych finansowych spółki wykazała, że od 2012 była ona obiektywnie niewypłacalna. W tym czasie jej akcjonariusze i kierownictwo nadal otrzymywali dywidendy i premie (w 2012 akcjonariusze – 138 mln rubli, w 2013 kierownictwo spółki – 136 mln rubli, a w 2014 – 148 mln rubli), co VTB określa jako nielegalne wycofywanie aktywów.

 Przedstawiciele Transaero zaprzeczają zarzutom VTB. Według nich, raporty księgowe nie były w żaden sposób zniekształcane, były zawsze ujawniane w odpowiednim czasie i były stale kontrolowane przez organy podatkowe, audytorów i inne organizacje nadzorujące, w tym sam bank. Menedżerowie Transaero nie angażowali się zaś w żadne transakcje mające na celu wycofanie aktywów, a jej spółki zależne przeznaczały wszystkie swoje dochody na pokrycie zaległych zobowiązań. Prawnicy przewoźnika odrzucają też twierdzenia o bankructwie Transaero w 2012. Dowodzą, że przedsiębiorstwo zachowywało płynność i regulowało należności przez kolejne lata, prawie do końca działalności (Ukraina licytuje Boeinga 737 Transaero, 2018-05-31, Pierwszy A321 dla Transaero, 2015-07-30).


Powiązane wiadomości


Drukuj Góra
www.altair.com.pl

© Wszelkie prawa zastrzeżone, 2007-2024 Altair Agencja Lotnicza Sp. z o. o.