Według SIPRI, w 2008 Chiny zajęły oficjalnie drugie miejsce na świecie, po USA, pod względem wysokości wydatków wojskowych. Wyniosły one 84,9 mld USD.
Coroczne, wspomniane już zestawienie Stockholm International Peace Research Institute (zobacz: 1,48 bln USD na zbrojenia), określiło również szczegółowo wysokość wydatków wojskowych, największych państw świata. Z szacunków SIPRI wynika, że USA przeznaczyły na obronność 607 mld USD, co dało temu krajowi 1. miejsce i 41% wydatków globalnych. Podobnie, jak w ostatnich latach, stanowiło to sumę wydatków wojskowych kilkunastu kolejnych państw. W 2008 budżet Stanów Zjednoczonych był wyższy od sumy budżetów obronnych 14 krajów, zajmujących następne miejsca na liście.
Jednak po raz pierwszy w zestawieniach SIPRI, drugie miejsce przypadło Chinom. Analitycy instytutu określili poziom wydatków wojskowych Pekinu na 84,9 mld USD, czyli 5,7% wydatków globalnych. Dzięki temu ChRL wyprzedziła Francję z 65,7 mld USD oraz Wielką Brytanię, z 65,3 mld USD (4,5%). Na 5. miejsce awansowała Rosja z 58,6 mld USD (4%).
Kolejne miejsca zajęły Niemcy (46,8 mld USD), Japonia (46,3), Włochy (40,6), Arabia Saudyjska (38,2) oraz Indie (30).
Wszystkie te wskaźniki trzeba jednak traktować szacunkowo. Po pierwsze, nie we wszystkich przypadkach dotyczą one całości wydatków wojskowych. Wiele z nich znajduje się w budżetach innych resortów (np. w USA).
Szczególnie dużą rezerwę należy zachować w odniesieniu do wydatków chińskich. Oficjalny budżet za 2008 miał w tym kraju wynieść równowartość ok. 59 mld USD. Analitycy SIPRI podwyższyli tę kwotę o np. koszt opłacanego z poza budżetu resortu obrony programu nuklearnego czy odrębne wydatki na import uzbrojenia. Z drugiej jednak strony, dysponujemy także innymi, jeszcze wyższymi szacunkami, chociażby Kongresu USA, którego specjaliści określili realny budżet wojskowy Chin na 95-139 mld USD, co po uwzględnieniu realnej siły nabywczej chińskiej waluty, może się nawet przełożyć na ok. 400 mld USD (zobacz: Wydatki wojskowe Chin). Faktem jest bowiem, że w odróżnieniu och wielu innych państw, w przypadku ChRL możemy mówić wyłącznie o szacunkach - władze tego kraju nie ujawniają swoich prawdziwych wydatków wojskowych.