Polskie Linie Lotnicze LOT wraz z początkiem września przywracają bezpośrednie połączenia z Warszawy do Bydgoszczy i Lublina. Obecnie przewoźnik oferuje 150 połączeń.
Po trudnym okresie obostrzeń spowodowanych rozprzestrzenianiem się koronawirusa, dzięki wysiłkowi naszych pracowników i ogromnej życzliwości pasażerów, możemy konsekwentnie rozszerzać ofertę połączeń. W zaledwie trzy miesiące od czasu wznowienia regularnych operacji lotniczych sukcesywnie przywracamy połączenia z warszawskiego hubu do wszystkich krajowych portów, do których lataliśmy przed wybuchem pandemii SARS-CoV-2 – mówi Krzysztof Moczulski, zastępca dyrektora biura komunikacji korporacyjnej i rzecznik prasowy PLL LOT (Z PLL LOT z Wrocławia do Budapesztu , 2020-07-31).
Samoloty LOT ponownie połączą Warszawę i Bydgoszcz od 1 września br. Rejsy będą realizowane 6 razy w tygodniu,. Wylot z Warszawy zaplanowano o 23:10, a lądowanie w Bydgoszczy – o 23:55 (oprócz sobót). Rejs powrotny wystartuje z Bydgoszczy o 05:40, aby wylądować na Lotnisku Chopina o 06:30 (oprócz niedziel).
Powrót kolejnego bardzo ważnego połączenia lotniczego, krajowego z Warszawą, napawa optymizmem. To nie tylko bezpośrednie połączenie ze stolicą, ale możliwość przesiadek w dalszą podróż, którą mieszkańcy naszego regionu będą mogli dalej kontynuować. W obecnej sytuacji to również szansa na szybszą odbudowę naszej regionalnej gospodarki i turystyki – dodaje Tomasz Moraczewski, prezes zarządu portu lotniczego Bydgoszcz.
Analogicznie zaplanowano połączenia ze stolicy do Lublina. Start z Warszawy zostanie wykonany o 23:10, a przylot do Lublina zaplanowano o 23:55 (oprócz sobót). Powroty do stolicy będą rozpoczynały się o 05:40. Lądowanie na Lotnisku Chopina ma nastąpić o 06:30 (oprócz niedziel).
Po kilkumiesięcznej przerwie spowodowanej pandemią, odzyskujemy kolejne połączenie, szczególnie istotne, bo otwierające możliwość podróży do najważniejszych miast Europy i świata. Dzięki ofercie PLL LOT, mamy znów możliwość dotarcia z Lublina – z jedną tylko przesiadką w Warszawie – m. in. do Wrocławia, Gdańska, Krakowa, Mediolanu, Frankfurtu czy Brukseli – komentuje Andrzej Hawryluk, prezes portu lotniczego Lublin.