Dowódca sił zbrojnych Ukrainy gen. Wałerij Załużny poinformował, że przekazane przez Francję 155-mm armatohaubice samobieżne Caesar 6x6 trafiły na linię frontu. Potwierdziły to pierwsze materiały opublikowane w mediach społecznościowych.
Francuzi mieli przekazać 12 takich armatohaubic, co zostało ogłoszone pod koniec kwietnia br. Nie wiadomo do jakiej jednostki zostały przydzielone, choć pojawiają się informacje, że trafiły do jednej z brygad artylerii. Ukraińscy artylerzyści mieli zostać wyszkoleni na terenie Francji. Nie podano jak długo trwało szkolenie, choć według komunikatu Sztabu Generalnego SZ Ukrainy żołnierze opanowali obsługę w 2-3 godziny, co wydaje się mało realne w przypadku tak złożonego systemu uzbrojenia.
Dzięki nowym armatohaubicom Ukraińcy będą mogli prowadzić ogień na ponad 20 km w głąb ugrupowania Rosjan. Caesary wraz niemieckimi i holenderskimi PzH 2000 będą stanowić najnowocześniejsze uzbrojenie artyleryjskie w trwającej wojnie. Znacznie przewyższają – zwłaszcza balistyką uzbrojenia, donośnością ok. 40 km i mobilnością – systemy lufowe dotychczas używane przez obie strony konfliktu (Zachodnia artyleria samobieżna dla Ukrainy, 2022-05-12).