Centrum Operacji Morskich – Dowództwo Komponentu Morskiego (COM - DKM) poinformowało, że na początku października polscy marynarze rozpoczęli służbę w niemieckim Rostocku. Wraz z sojusznikami ze Szwecji i Niemiec (DEU MARFOR) będą oni dowodzić sojuszniczymi ćwiczeniami i operacjami na Morzu Bałtyckim.
Wspólne dowodzenie w formie rotacyjnej w ramach Command Task Force Baltic (CTF Baltic) potrwa 4 lata, do czasu aż w 2028 powstanie nowy komponent POLMARFOR. Wiadomo, że przez najbliższe 2 lata zastępcą dowódcy CTF Baltic będzie kadm Piotr Nieć. Przez kolejne dwa lata polski oficer będzie natomiast pełnił obowiązki szefa sztabu CTF Baltic. W 2028 Polska wystawi dowódcę operacji na tym akwenie.
CTF Baltic przejmuje dowodzenia nad potencjałem morskim sojuszu na Bałtyku. Powstało ono na bazie dowództwa operacyjnego Deutsche Marine po włączeniu do niego komponentów narodowych z Polski i Szwecji. Polska skierowała do tej struktury marynarzy z Dowództwa Operacyjnego RSZ COM – DKM, jak też z Dowództwa Generalnego RSZ.
Na Bałtyku każdej doby przebywa od 2 do ponad 3 tysięcy jednostek. Prowadzona jest międzynarodowa wymiana handlowa, transfer surowców oraz ruch pasażerski. W polskich portach przeładowywanych jest już blisko 150 mln t ładunków rocznie w tym surowce strategiczne jak ropa naftowa czy skroplony gaz. Wpływy z podatków, ceł i akcyz związane z przeładunkiem towarów i wykorzystaniem polskich portów stanowią nawet 10% całości budżetu państwa.
To przykłady stale rosnącego znaczenia transportu morskiego. Z polskiego punktu widzenia Bałtyk wraz ze znajdującą się na nim infrastrukturą stanowi również klucz do zapewnienia surowcowego bezpieczeństwa. Po morskim dnie biegną kable energetyczne, gazociąg Baltic Pipe, który dostarcza gaz z Norwegii, a do tego dochodzą jeszcze gazoport w Świnoujściu, naftoport w Gdańsku czy platformy wiertnicze.
Ze względu na powyższe czynniki w dużej mierze wynikają scenariusze ćwiczeń polskiej Marynarki Wojennej czy NATO, które skupiają się na operacjach związanych z osłoną i obroną morskich szlaków komunikacyjnych, utrzymaniem panowania na morzu i niedopuszczeniem do blokady morskiej Bałtyku, która oznaczałaby odcięcie od źródeł zaopatrywania i wsparcia sojuszniczego.
Wiele ćwiczeń obejmuje zatem działania okrętów i lotnictwa na rzecz osłony transportu morskiego i bezpieczeństwa żeglugi. Chodzi głównie o przeciwdziałanie atakom z wody i powietrza oraz atakom okrętów podwodnych. W ramach manewrów prowadzone są również działania antyterrorystyczne, antypirackie, a także operacje stabilizacyjne, wymuszania pokoju i humanitarne. Ćwiczenia o takim charakterze są także kluczowe dla tworzenia atmosfery bezpieczeństwa na morzu koniecznej dla niezakłóconego rozwoju transportu i handlu morskiego (Zespół okrętów chroni szczyt NATO, 2023-07-12).