Amerykańska NTSB (National Transportation Safety Board) przekazała oficjalnie pierwsze istotne informacje o możliwych przyczynach zderzenia śmigłowca US Army Sikorsky UH-60 Black Hawk z samolotem pasażerskim Bombardier CRJ700, do którego doszło 29 stycznia 2025 w rejonie Reagan National Airport w Waszyngtonie (Zderzenie CRJ-700 i UH-60, 2025-01-30). Z ustaleń śledczych wynika, że załoga UH-60 mogła nie słyszeć krytycznych komunikatów z wieży kontroli lotów lotniska, nakazujących lot za podchodzącym do lądowania samolotem komercyjnym. Wadliwe mogły być też dane z wysokościomierza.
NTSB ujawniła też oficjalnie, że najwyższa stopniem na pokładzie śmigłowca była kobieta – kpt. Rebecca M. Lobach. Leciał z nią st, chor. Andrew Loyd Eaves i sierż. sztab. Ryan Austin O’Hara. W katastrofie wszyscy zginęli. Zginęły też 64 osoby lecące samolotem.
Szefowa NTSB, Jennifer Homendy poinformowała, że działania śledczych na miejscu katastrofy, nad rzeką Potomac, zostały już zakończone (Wydobyto wrak Black Hawka, 2025-02-09). Śledztwo jest teraz kontynuowane w różnych laboratoriach i siedzibach podmiotów związanymi z katastrofą.
Według NTSB członkowie załogi UH-60 lecieli w goglach noktowizyjnych. Nie jest jasne, jak mogło to wpłynąć na przebieg wydarzeń. Śledczy nie wykluczają, że niektórzy członkowie załogi mogli czasowo zdejmować gogle.