Robert Gates, amerykański sekretarz obrony zapowiedział odejście ze stanowiska w 2011, w roku poprzedzającym wybory prezydenckie.
Gates objął stanowisko sekretarza obrony w listopadzie 2006, zastępując zdymisjonowanego Donalda Rumsfelda. Po wygraniu wyborów prezydenckich w 2008 przez demokratę Baracka Obamę, związany z republikanami Gates pozostał na stanowisku. Oficjalnym powodem było kontynuowanie działań w Iraku i Afganistanie.
Miał pozostać na stanowisku przez rok, do czasu wdrożenia swojego następcy. Gates nie poruszał jednak później tej kwestii. Nadzorował i nadzoruje największe operacje resortu: wycofywanie wojsk i sprzętu z Iraku, wzmocnienie kontyngentu w Afganistanie oraz patronuje programowi cięć budżetowych (zobacz np.: Zaciąg do Afganistanu, Likwidacja USJFCOM).
Dopiero wczoraj, w wywiadzie dla magazynu Foreign Policy stwierdził, że odejdzie ze stanowiska w przyszłym roku. Argumentował, że do tego czasu uda się sfinalizować najważniejsze przedsięwzięcia. Z drugiej strony chce uniknąć kampanii wyborczej, która zakończy się w 2012.