Altair


Autoryzacja


Resetuj hasło

Krytyka niemieckich planów

Strategia i polityka, Wojska lądowe, 26 sierpnia 2010

Były niemiecki minister obrony i były szef sztabu generalnego skrytykowali propozycję zmniejszenia Bundeswehry oraz zawieszenia poboru.

</span>Niemiecki konwój w Afganistanie. Krytycy planów ministra Karla-Theodora zu Guttenberga twierdzą, że zmniejszona Bundeswehra będzie mogła skutecznie wypełniać zadania ekspedycyjne, utraci jednak zdolność do zapewnienia bezpieczeństwa krajowi i sojusznikom w razie konfliktu na dużą skalę / Zdjęcie: MO Niemiec

Propozycje zmniejszenia Bundeswehry do 163 500 żołnierzy oraz faktycznego zniesienia poboru (zobacz: Koniec niemieckich rekrutów?) zostały ujawnione oficjalnie w ostatni poniedziałek. Niemal natychmiast zostały one ostro skrytykowane przez byłego ministra obrony, Franza Josefa Junga i szefa sztabu, gen. Haralda Kujata. Obaj nie kwestionują konieczności uzyskania oszczędności i zmniejszenia liczebności sił zbrojnych, uznają jednak zmiany za zbyt radykalne.

Gen. Kujat stwierdził m.in., że proponowane cięcia nie pozwolą nam wypełnić zobowiązań sojuszniczych. W końcu Niemcy są drugim, największym państwem w NATO i największym w Europie.

Minister Jung powiedział, że 163,5 tys. żołnierzy jest liczbą zdecydowanie za małą, by sprostać potrzebom bezpieczeństwa. Jest również zdecydowanym przeciwnikiem zawieszenia poboru. Służba ochotnicza nie obejmie wszystkich warstw społeczeństwa, poza tym ewentualne przywrócenie służby wojskowej będzie bardzo trudne z organizacyjnego i politycznego punktu widzenia. Były szef resortu - który zrezygnował po ubiegłorocznym bombardowaniu cystern w Afganistanie, zakończonym śmiercią stu cywilów (zobacz: Klein bez zarzutów) - wskazał również na problemy z rekrutacją żołnierzy w państwach ościennych.

W przypadku przyjęcia przez rząd wersji ograniczenia liczebności sił zbrojnych do 163,5 żołnierzy, największe cięcia dotkną wojska lądowe. Obecnie służy w nich 91 tys. żołnierzy. Wielkie jednostki reprezentowane są przez 2 dywizje pancerne, jedną zmechanizowaną, jedną specjalną i jedną aeromobilną. Niemieckie pododdziały wchodzą również w skład jednostek wielonarodowych, w tym m.in. Wielonarodowego Korpusu Północno-Wschodniego, z dowództwem w Szczecinie.

Planowane redukcje doprowadzą m.in. do likwidacji przynajmniej jednej dywizji ogólnowojskowej, a dywizja specjalna ma zostać ograniczona do rozmiaru pułku spadochronowego. Liczba batalionów pancernych zostanie ograniczona o połowę, zmniejszy się z 6 do jedynie 3. Artyleria zostanie zredukowana do 2 batalionów.

Propozycja ograniczenia liczebności do 163,5 tys. żołnierzy jest jednym z paru wariantów, które zostaną rozpatrzone przez rząd do końca roku. Inny przewiduje np. pozostawienie poboru i zmniejszenie liczby żołnierzy do 210 tys. Faktem jest jednak, że pierwsza z opcji jest obecnie najbardziej nagłaśniania i traktowana jako najbardziej popierana przez kierownictwo resortu obrony.


Powiązane wiadomości


Drukuj Góra
www.altair.com.pl

© Wszelkie prawa zastrzeżone, 2007-2024 Altair Agencja Lotnicza Sp. z o. o.