Do katastrofy doszło dziś rano, po 9:30. Gulfstream G650 startował z Roswell International Air Center, 11 km od Roswell w Nowym Meksyku, z dwuosobową załogą i dwoma inżynierami realizującymi testy. Już drugą godzinę prowadzili oni próby hamulców. Tuż po oderwaniu od pasa lotniska, samolot zahaczył o ziemię prawym skrzydłem, rozbił się i spłonął. Jego szczątki znalazły się kilkanaście metrów od wieży lotniska.
Wszyscy znajdujący się na pokładzie samolotu zginęli. Na ziemi nikt nie odniósł obrażeń.
Rozbity samolot był drugim prototypem lotnym samolotu G650, oznaczonym jako T2. Miał rejestrację N652GD, a nr seryjny 6002. Został oblatany 25 lutego 2010 w Savannah/Hilton Head International przez Gary'ego Freemana i Scotta Buethe'a (pierwszy prototyp oblatano 25.11.2009 - Oblot Gulstreama G650, 2009-11-27, później osiągnięto na nim prawie prędkość dźwięku - G650 - prawie prędkość dźwięku, 2010-08-30). Do Roswell przyleciał tydzień wcześniej na testy w warunkach wysokiej temperatury i dużej wysokości.
Dwusilnikowy Gulfstream G650 miał uzyskać certyfikat w 2011. Jego dostawy dla pierwszych odbiorców powinny rozpocząć się w 2012. Program testów przewidywał 1800 godzin lotów trzech prototypów i dwóch egzemplarzy przedseryjnych.
Nie wiadomo, jaki skutki będzie miała dzisiejsza katastrofa dla przyszłości G650 - największego i o największym zasięgu samolotu (18 pasażerów na odległość 7 tys. Mm) w ofercie Gulfstreama. Gulfstream Aerospace - oddział General Dynamics - zebrał dotąd zamówienia na ponad 200 samolotów tego typu plus opcje na około 500. Cena katalogowa G650 wynosi 64,5 mln USD.