Zakończył się pierwszy etap prób morskich fregaty Aquitaine, pierwszej jednostki typu FREMM. Wyniki testów były lepsze od założeń konstrukcyjnych.
Aquitaine wyszła w morze 18 kwietnia. Na pokładzie okrętu o wyporności 6000 t znalazło się 200 osób: marynarze Marine Nationale, pracownicy producenta - DCNS - oraz dostawców kluczowych systemów pokładowych. To niemal dwa razy tyle, ile liczyć będzie normalna załoga (zobacz: Aquitane w morzu).
W trakcie pierwszego etapu prób skoncentrowano się na działaniu systemu napędowego, nawigacyjnego i zbadaniu charakterystyk manewrowych. Według zapewnień producenta, próby potwierdziły osiągi obliczeniowe.
W stosunku do kilku własności nawet je przekroczono. Dotyczy to m.in. prędkości maksymalnej - udało się rozpędzić fregatę do prędkości 27 w, zachowując spory zapas mocy. Mniejsze od zakładanych okazały się promień skrętu i droga hamowania.
Kolejne etapy prób morskich obejmą pozostałe systemy pokładowe oraz uzbrojenie. Dotyczyć one będą m.in. radaru Herakles, pocisków samosterujących Missile de Croisière Naval (MdCN, czyli morskiej wersji pocisków SCALP o zwiększonym zasięgu do ponad 1000 km), pocisków przeciwlotniczych rodziny Aster i przeciwokrętowych Exocet MM40 oraz torped MU90.