Airbus ogłosił, że dzięki zmianom konstrukcyjnym wzrosła masa startowa samolotów A380, a tym samym udźwig lub zasięg. Koncern pracuje już nad wersją 1000-miejscową!
Airbus poinformował, że zostały zatwierdzone zmiany konstrukcyjne, dzięki którym może wzrosnąć o 4 tony maksymalna masa startowa (MTOW) samolotu A380. Po zmianach osiąga ona 573 t. Dzięki temu zasięg A380 może wzrosnąć o 220 km. Przy niezmienionym zasięgu samolot może zaś zabrać na pokład 20 pasażerów więcej niż dotąd. W sumie na dwóch pokładach A380-900 może zmieścić się w wersji ekonomicznej do 900 pasażerów (w konkurencyjnym Boeingu 747 mieści się jedynie 624 pasażerów). Airbus pracuje nad kolejną rozbudową maszyny. Lufthansa i Air France ogłosiły, że są zainteresowane wersją tysiącmiejscową A380-1000.
Szef programu A380 Alain Flourens poinformował, że Airbus prowadzi obecnie rozmowy z klientami na temat możliwości zakupu wersji samolotu o większym udźwigu. Będzie ona dostępna dla klientów od 2013. Modyfikacje samolotu dotyczą struktury skrzydeł oraz zmniejszenia masy niektórych elementów.
Równocześnie ze zmianami konstrukcyjnymi Airbus pracuje nad utechnologicznieniem samolotu i skróceniem czasu jego produkcji. W 2012 miesięcznie mają powstawać 3 A380 zamiast obecnych 2,5. Samoloty dla Singapore Airlines będą wyposażane w nowe fotele produkcji Koito Industries, których certyfikacja właśnie się kończy. Już wcześniej lżejsze fotele z kompozytów węglowych zamawiały australijskie linie Qantas (na zdjęciu - w wersji pojemności samolotu 600+).
Na poważne problemy Airbus natrafił w związku z zespołem napędowym. Awaria silnika A380 linii Qantas (A380 Qantas wracają do lotów, 2010-11-27) spowodowała, że konieczne były przeglądy i wymiana części w wielu silnikach Rolls-Royce Trent 900. Obecnie brakuje więc niektórych części zamiennych. Kryzys może się pogłębiać do połowy 2011, dopóki do magazynów nie trafią nowe podzespoły od producentów. Aby uniknąć w przyszłości podobnych problemów, R-R i konsorcjum Engine Alliance (GE i PW) rozważają wiele możliwości modernizacji silników napędzających A380. Ostateczne decyzje na ten temat jeszcze jednak nie zapadły.