Reklama
Reklama

Oman Air planują stopniowy rozwój

Mimo obecnych strat, narodowy przewoźnik Omanu planuje wyjście z kryzysu i rozwój floty w następnej dekadzie.

Oman Air zamówiły w czerwcu br. 5 Boeingów 737-900ER / Rysunek: Boeing

Oczywiście nie zrekompensujemy naszych strat z 2012, ale jesteśmy przekonani, że linia musi się rozwijać, aby przynosić zyski – stwierdził Wayne Pearce, prezes Oman Air. Mamy przed sobą długą drogę. Musimy mieć większą flotę i kontynuować wysiłki w celu zwiększenia skuteczności działania i współczynnika zapełnienia samolotów – dodał szef narodowego przewoźnika sułtanatu Omanu.

Obecnie flota Oman Air składa się z 30 samolotów, w tym 2 Boeingów 737-700 i 15 737-800, 4 Airbusów A330-200 i 3 A330-300, 4 Embraerów 175 i 2 ATR 42. Zamówienia obejmują 3 A330-300 (Kolejne Airbusy A330-300 dla Oman Air , 2013-05-22), 6 Boeingów 737-800 i 5 737-900ER (Paris Air Show 2013: Wiele ważnych wydarzeń dla Boeinga, 2013-06-20) oraz 6 Dreamlinerów 787-8.

W 2017 będziemy dysponować 50 samolotami, ale wkrótce potem starsze modele zostaną wycofane z eksploatacji. Obecnie prowadzimy analizy dotyczące wymiany floty. Spodziewamy się, że do 2022 znowu zwiększymy stan posiadania – dodaje Wayne Pearce.

Oprócz tego Oman Air zamierza nadal pozostać narodowym przewoźnikiem sułtanatu, w odróżnieniu od większych sąsiadów, takich jak Qatar czy Emirates. Jesteśmy klasyczną linią lotniczą, ale nie próbujemy wprowadzić do eksploatacji 100 samolotów w ciągu 3 lat – podkreśla szef towarzystwa.

Reklama
Reklama

Powiązane wiadomości

Udostepnij

Reklama
Reklama

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz samodzielnie określić warunki przechowywania lub dostępu plików cookie w Twojej przeglądarce.