Reklama
Reklama

Rządy Australii i Francji zawarły porozumienie o budowie dwunastu okrętów podwodnych typu Attack. Koszt przedsięwzięcia oblicza się na 50 mld AUD (135 mld zł).

Budowa nowych australijskich OP ma pomóc w utworzeniu kilku tys. miejsc pracy w kraju / Grafika: Naval Group

Długo wyczekiwane porozumienie, Strategic Partnering Agreement, zostało podpisane dziś w Canberze (Opóźnienie australijskich OP?, 2018-11-14). Umowę sygnowali: premier Australii, Scott Morrison, minister obrony Australii, Christopher Pyne oraz jego francuska odpowiedniczka, Florence Parly.

Porozumienie, które negocjowano przez kilka lat, warunkuje zasady na jakich prowadzona będzie budowa dwunastu nowoczesnych okrętów podwodnych typu Attack, które do połowy stulecia zasilą Royal Australian Navy (królewską marynarkę wojenną Australii). Pierwszy okręt, HMAS Attack, ma zostać przekazany odbiorcy na początku l. 2030.

Okręty podwodne typu Attack będą powstawały w Australii, a w ich budowę zaangażuje się lokalny przemysł zbrojeniowy i stoczniowy (Miliardy na uzbrojenie australijskich OP, 2019-01-31). Jednostki powstaną w oparciu o projekt Shortfin Barracuda, opracowany przez francuskie Naval Group, które w 2016 zwyciężyło w przetargu na dostawę nowych OP dla Australii (Kontrakt na australijskie OP, 2016-12-20).

Reklama
Reklama

Powiązane wiadomości

Udostepnij

Reklama
Reklama

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz samodzielnie określić warunki przechowywania lub dostępu plików cookie w Twojej przeglądarce.