Reklama
Reklama

Pierwsza z amerykańskich fregat klasy Littoral Combat Ship, USS Freedom już na początku przyszłego roku zostanie skierowana do operacji antypirackiej u wybrzeży Somalii. Pierwotnie planowano, że okręt osiągnie gotowość operacyjną dopiero w 2012.


Decyzja o przekazaniu USS Freedom dowództwu operacyjnemu, odpowiedzialnemu również za rejon Somalii (Pentagon na razie unika oficjalnie stwierdzenia, że LCS-1 będzie zwalczał piratów u wybrzeży tego kraju), zdecydowanie zwiększa szanse grupy przemysłowej Lockheed Martina na zwycięstwo w przetargu na pierwszą transzę dostaw LCS. Przetarg będzie rozstrzygnięty w 2010… / Zdjęcie: US Navy

USS Freedom został oficjalnie przyjęty do służby w US Navy w listopadzie 2008 (zobacz: LCS 1 w służbie). Jednak aż do 2012 miały trwać doposażenie i próby tej jednostki. Okres ten miał być również niezbędny do przeprowadzenia równoległych testów USS Independence, konkurencyjnego trimarana, który również ubiega się o zamówienie na łącznie 55 okrętów klasy LSC.

Adm. Gary Roughead szef operacji morskich US Navy już kilka miesięcy temu nalegał jednak, by bardziej zaawansowany USS Freedom został niezwłocznie skierowany w rejon Somalii, dla ochrony statków handlowych, zagrożonych aktami korsarstwa (zobacz: Plaga piratów w Somalii).

Stosunkowo niewielka - jak na warunki amerykańskie - fregata o wyporności pełnej 3089 t, nadaje się do tego zdecydowanie bardziej, niż większe i droższe w użyciu podstawowe okręty US Navy. Co więcej, pierwsza operacja bojowa może być najlepszym sposobem finalnego testowania jednostki tego typu, a z drugiej strony - zebrania doświadczeń z wykorzystania LCS z punktu widzenia dowódców marynarki.

Obecny etap prób w zasadzie potwierdził przydatność USS Freedom do służby operacyjnej. Istotnym elementem testów były przeprowadzone w lipcu strzelania, które objęły m.in. wyrzutnię pocisków przeciwlotniczych RAM, działo Mk 110 kalibru 57 mm oraz dwa wkm kalibru 12,7 mm (zobacz: Próbne strzelania LCS 1).


Decyzja o przekazaniu USS Freedom dowództwu operacyjnemu, odpowiedzialnemu również za rejon Somalii (Pentagon na razie unika oficjalnie stwierdzenia, że LCS-1 będzie zwalczał piratów u wybrzeży tego kraju), zdecydowanie zwiększa szanse grupy przemysłowej Lockheed Martina na zwycięstwo w przetargu na pierwszą transzę dostaw LCS. Przetarg będzie rozstrzygnięty w 2010… / Zdjęcie: US Navy

USS Freedom został oficjalnie przyjęty do służby w US Navy w listopadzie 2008 (zobacz: LCS 1 w służbie). Jednak aż do 2012 miały trwać doposażenie i próby tej jednostki. Okres ten miał być również niezbędny do przeprowadzenia równoległych testów USS Independence, konkurencyjnego trimarana, który również ubiega się o zamówienie na łącznie 55 okrętów klasy LSC.

Adm. Gary Roughead szef operacji morskich US Navy już kilka miesięcy temu nalegał jednak, by bardziej zaawansowany USS Freedom został niezwłocznie skierowany w rejon Somalii, dla ochrony statków handlowych, zagrożonych aktami korsarstwa (zobacz: Plaga piratów w Somalii).

Stosunkowo niewielka - jak na warunki amerykańskie - fregata o wyporności pełnej 3089 t, nadaje się do tego zdecydowanie bardziej, niż większe i droższe w użyciu podstawowe okręty US Navy. Co więcej, pierwsza operacja bojowa może być najlepszym sposobem finalnego testowania jednostki tego typu, a z drugiej strony - zebrania doświadczeń z wykorzystania LCS z punktu widzenia dowódców marynarki.

Obecny etap prób w zasadzie potwierdził przydatność USS Freedom do służby operacyjnej. Istotnym elementem testów były przeprowadzone w lipcu strzelania, które objęły m.in. wyrzutnię pocisków przeciwlotniczych RAM, działo Mk 110 kalibru 57 mm oraz dwa wkm kalibru 12,7 mm (zobacz: Próbne strzelania LCS 1).

Reklama
Reklama

Powiązane wiadomości

Udostepnij

Reklama
Reklama

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz samodzielnie określić warunki przechowywania lub dostępu plików cookie w Twojej przeglądarce.